Pięć lat za śmierć ojca Tego ranka, jak co dzień, zjadł śniadanie, wypił kawę, porozmawiał z leżącym w łóżku ojcem, potem z kuchni wziął tłuczek i go zatłukł. Na wszelki wypadek, gdyby staruszek przeżył, przydusił jego twarz poduszką. Na koniec całe ciało przykrył kołdrą i (...)