Podczas wtorkowej rozprawy w procesie o zabójstwo Moniki K. z Kiełkowa sąd przesłuchał starszą córkę zamordowanej i oskarżonego. Przesłuchana dziewczyna opowiedziała, jak doświadczyła ze strony ojca gróźb i przemocy fizycznej. - Stałam około metra od ściany, gdy ojciec nagle chwycił mnie za szyję, podniósł do góry i powiedział, że jeśli jeszcze raz będę się tak do niego odnosić (...)