Nie chcieli iść po schodach... Mieszkańcy Wadowic Górnych po realizację swoich planów wjechać próbowali windą. Z prośbą o budowę chodnika i ścieżki rowerowej udali się więc najwyżej, jak tylko się dało – do starosty. W pędzie zapomnieli jednak o tym, że wszelkie inwestycje, nawet te (...)