W Polsce obecnie nie lata żadna tego typu maszyna a jedyny ocalały egzemplarz obejrzeć można w muzeum w Krakowie. Dzięki prywatnym entuzjastom tego samolotu, którzy zdecydowali się na zakup, Iskierka powróci na polskie niebo po wielu latach przerwy.
Iskierka po pokonaniu trasy o długości niemal 5000 mil morskich (9000 km) i 35 godzinach lotu jest już w Polsce.
Dodatkową atrakcją był salut wodny, którym Iskierka i Dominik Punda zostali przywitani w Warszawie i Mielcu, co jest wyjątkową sytuacją. Nigdy wcześniej jeden kapitan nie został dwukrotnie jednego dnia uhonorowany w ten sposób.
Nie zabrakło osób oglądających powrót Iskierki do Mielca:
W połowie lat 90-tych większość samolotów zostało rozmontowane i statkami popłynęły do USA gdzie zostały złożone i sprzedane. 2 maszyny trafiły także do wenezuelskiej armii.
W Polsce obecnie nie lata żadna tego typu maszyna a jedyny ocalały egzemplarz obejrzeć można w muzeum w Krakowie. Sprowadzany egzemplarz wyprodukowany został w 1997 roku pod znakami SP-DIC.
Zobacz na wideo moment w którym nastąpił salut wodny:
Ponieważ nie ma obecnie pilotów instruktorów ani maszyn na których można ćwiczyć loty, sprowadzenie do Polski Iskierki stanowiło gigantyczne wyzwanie, którego podjął się pilot Dominik Punda.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.