WiadomościSekcja Bokserska Iryda MUKS Mielec uczestniczyła w Mistrzostwach Międzynarodowych w Boguchwale. Tam również zawodnicy pokazali jak wiele mogą osiągnąć.
Iryda MUKS Mielec zdobyła tytuł najlepszej drużyny, mocno wkroczyli w 2025 rok.
W Boguchwale odbyły się Międzynarodowe Rozgrywki o Puchar Burmistrza. Zgłosiło się 280 zawodników, 33 kluby z Polski oraz Irlandii, Ukrainy, 4 kluby ze Słowacji, 2 kluby z Rumunii oraz drużyna Węgier.
To rekordowe liczby pod każdym względem, turniej na poziomie światowym, w którym uczestniczyli między innymi Mistrz Europy Kadetów z Irlandii oraz medaliści MIstrzostw Europy.W tak prestiżowym wydarzeniu Iryda zaliczyła naprawdę udany występ wystawiając 26 zawodników.
Aleksandra Kogut - po przerwie wraca na ring i kolejny raz pokazuje klasę! Zwycięża swoją walkę na punkty w pełni ją kontrolując.
Kamila Parkosz - W walce półfinałowej nie pozostawia złudzeń i zwycięża jednogłośnie. W finale mierzy się z bardziej doświadczoną rywalką i niejednoznacznie ulega przywożąc do Mielca srebro.
Julia Wasserman - po bardzo długiej przerwie wraca na ring i jak zawsze pokazuje charakter.
Marika Babula - Marika już niejedno udowodniła i czyni to dalej. Pokonuje na skutek RSC w rundzie 2 brązową medalistkę Mistrzostw Polski Kadetek z Lublina i zdobywa złoty medal.
Julita Kanach - czas na naszą Mistrzynię, która wraca do ringu po dłuższej przerwie, świetnie punktuje wszystkie 3 rundy na swoją korzyść i zwycięża brązową medalistkę Pucharu Polski jednogłośnie.
Wiktoria Kopeć - toczy mocne rundy sparingowe z Węgierką oraz zawodniczką z Dobczyc. Niestety zabrakło rywalek w jej kategorii wagowej.
U-12 I MŁODZICY:
Olaf Tomasik - toczy dwie walki na najwyższym poziomie. W sobotę pokonuje zawodnika z Rumunii, a w niedzielę zupełnie dominuje zawodnika z Wisłoka Rzeszów. Przywozi do Mielca złoty medal.
Filip Więcek - również toczy dwie walki i dwie zwycięża. Przepiękny boks w wykonaniu Filipa i zaliczony progres.
Co najważniejsze Filip to rocznik 2012, który dopiero rozpoczyna „boks na poważnie”, a już teraz udowadnia swój wielki potencjał.Brawo Filipek.
Piotr Babula - nasz młodziutki wojownik pokazuje ducha prawdziwego sportowca. Mimo krótkiego stażu treningowego udowadnia, że z mocnym treningiem, będzie mógł się mierzyć z najlepszymi. Po dwóch rundach remisowych, w trzeciej zabrakło troszkę siły i niejednoznacznie werdykt przechodzi na korzyść rywala.
Mateusz Naprawa - zalicza debiut, i to jaki. Zwycięża swoją walkę poprzez RSC już w 2 rundzie i pokazuje swój potencjał. Super postawa i wielka siła Mateusza pozwalają mu zakończyć swoją debiutancką walkę przed czasem.
Adam Kwiatkowski - toczy naprawdę mocny sparing z zawodnikiem z Dobczyc i pokazuje, że stanowi mocny fundament w najmłodszej grupie wiekowej.
KADECI
Daniel Sudoł - toczy pojedynek z mocnym Ukraińcem, o bardzo dobrych warunkach fizycznych. Udowadnia jednak, że jego boks stoi na bardzo wysokim poziomie i zwycięża międzynarodowy pojedynek na punkty.
Patryk Wołowiec - pokazał swoją siłę, determinację i moc.W pierwszej walce zupełnie dominuje zawodnika z Wisłoka Rzeszów i nie pozostawia żadnych złudzeń. W finale spotyka się z zawodnikiem, z którym uprzednio ulegał, więc była to podwójna motywacja. Po przepięknej i wymagającej ringowej wojnie zwycięża jednogłośnie na punkty i udowadnia swój progres.
Oliwier Indyk - również po dłuższej przerwie wraca na ring i niejednoznacznie musi uznać wyższość swojego rywala z Chełma. Mimo to, taka walka na „przetarcie” wiele daje.
Wiktor Świć - Wiktor wychodzi do walki na zupełnym luzie i w ringu również to pokazuje. Mierzy się z mocnym Słowakiem, o wiele bardziej doświadczonym, ale dla Wiktora nie gra to roli, zwycięża swoją walkę przez RSC w 2 rundzie i pokazuje, że przyszłość należy do niego.
JUNIORZY:
Patryk Dudek - nasz Mistrz znowu w ringu. Toczy zacięty bój z zawodnikiem z Ukrainy i udowadnia, że nie schodzi ze zwycięskiej ścieżki. Mimo okresu roztrenowania, zupełnie dominuje rywala i jednogłośnie zwycięża.
Norbert Parkosz - toczy dwie zacięte walki, w sobotę zwycięża jednogłośnie z Węgrem w pięknym stylu, natomiast w niedzielę minimalnie ulega medaliście Pucharu Polski. U Norbiego wzrost siły, który przyniesie oczekiwane efekty już niedługo
Hubert Strączek - nasz debiutant! Rozprawia się ze swoim rywalem z Lublina w naprawdę fajnym stylu. Dominuje w każdej z rund i pokazuje, że drzemie w nim wielki potencjał.
Oliwier Łąk - kolejny z naszych debiutantów pokazuje, że boks to sport dla niego! W fajny sposób pokonuje zawodnika z Jarosławia, a co najważniejsze słucha uwag narożnika.
Bartłomiej Kostkiewicz - oddział Nowa Dęba nie próżnuje. Bartek pomimo przegranego półfinału udowadnia, że ciężka praca przynosi i przyniesie efekty. Brawo dla Zawodnika i Trenera Kuby.
Kamil Konat - w tym wypadku werdykt jest nieważny, najważniejszy jest progres.
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.