Tematem tego artykułu jest przede wszystkim pozyskiwanie sponsorów. Nie chodzi tutaj jednak o duże, znane w całej Polsce marki, bo i takich nie brakuje wśród partnerów mieleckiej Stali. W artykule chodzi przede wszystkim o świetnie działającą i rozbudowaną sieć lokalnych przedsiębiorstw.
To właśnie lokalne firmy od wielu lat pomagają klubowi i razem z nim realizują przewodnie hasło #wdrodzepodawnyblask.
"Podczas gdy przedstawiciele wielu innych klubów z uporem maniaka próbowali sprowadzić do swoich małych miast cudotwórców z milionami euro, działacze z Podkarpacia sukcesywnie gromadzili dosłownie dziesiątki sponsorów z całego 60-tysięcznego miasta i powiatu - czytamy na portalu otopress.pl.
"Mogłoby się wydawać, że miejscowa cukiernia, pobliski zakład wulkanizacyjny czy osiedlowa pizzeria nie mogą znacznie zasilić budżetu profesjonalnej drużyny piłkarskiej. To prawda. Nie o to jednak w tym wszystkim chodzi".
W artykule jako przykład podana jest oferta sponsora meczu. To właśnie dzięki niej, w dniu wszystkich domowych meczów Stali, na klubowej stronie internetowej wręcz roi się od reklam lokalnych firm i przedsiębiorstw.
Tym razem lokalni przedsiębiorcy są sponsorami wirtualnego meczu z Radomiakiem. Ten – z wiadomych przyczyn – nie może odbyć się na stadionie. Tutaj jednak również – tak jak w wielu miastach Polski – pomaga zarówno biznes, jak i kibice. Oby tak dalej!