To niepokojący trend, który utrzymuje się od kilku lat. W 2023 roku Mielec stracił 391 mieszkańców, w 2022 aż 2 146, a w 2021 – 570. Łącznie w ciągu czterech lat liczba mieszkańców miasta zmniejszyła się o blisko 3 tysiące osób.
Więcej zgonów niż urodzeń
Szczegółowe dane demograficzne pokazują wyraźnie, że ujemny przyrost naturalny jest jednym z głównych powodów zmniejszającej się liczby mieszkańców. W 2024 roku w Mielcu odnotowano 689 urodzeń żywych, podczas gdy zmarło 1 085 osób, co daje ujemny przyrost naturalny na poziomie -396.
Saldo migracji też na minusie
Drugim ważnym czynnikiem wpływającym na spadek liczby ludności jest ujemne saldo migracji. W 2024 roku do Mielca przeprowadziło się 346 osób, ale wyprowadziło się 562 mieszkańców. Oznacza to, że w ujęciu migracyjnym miasto straciło 216 osób.
Warto zauważyć, że odpływ dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet – choć w statystyce migracyjnej kobiet jest nieco więcej. Do miast wyjechało 85 osób więcej, a na wieś – 131 więcej, niż się do Mielca przeprowadziło.
Struktura ludności
Na koniec 2024 roku w Mielcu mieszkało 27 096 mężczyzn i 29 419 kobiet, co oznacza utrzymującą się przewagę liczby kobiet w populacji miasta. W tym samym czasie zawarto 251 małżeństw.
Dane przedstawione przez Urząd Miejski pokazują wyraźnie, że Mielec zmaga się z klasycznymi wyzwaniami demograficznymi: ujemnym przyrostem naturalnym oraz odpływem migracyjnym. Starzenie się społeczeństwa, niż demograficzny, emigracja młodych ludzi do większych ośrodków lub za granicę – to problemy, które dotykają nie tylko Mielec, ale i wiele innych średniej wielkości miast w Polsce.
Podczas sesji radni zwracali uwagę na potrzebę opracowania długofalowej strategii demograficznej i migracyjnej, która mogłaby zatrzymać lub przynajmniej spowolnić te niekorzystne zmiany.
Komentarze (0)