Rok temu radni absolutorium przyznali, ale trzeba dodać, że wtedy analizowano budżet przygotowany jeszcze przez prezydenta Janusza Chodorowskiego.
Warto przypomnieć, że absolutorium to akceptacja rady miasta dla poprawnego wykonania zapisów budżetu miasta przez prezydenta i pracowników magistratu. Gdyby radni zdecydowali się na nieudzielenie prezydentowi absolutorium, to może być otwarta droga do rozpoczęcia procedury referendum w sprawie ewentualnego jego odwołania.
Więcej w 21 numerze Korso