Wydarzenie cieszyło się dużym zainteresowaniem zarówno wśród sprzedających, jak i kupujących. Stoły i stoiska uginały się od różnorodnych przedmiotów, które mogły znaleźć nowych właścicieli i zyskać drugie życie. Mieszkańcy Mielca przynieśli ze sobą nienoszone ubrania, buty, książki, które zbierały kurz na półkach, oraz zapomniane zabawki, które czekały na nowych właścicieli.
Pchli Targ w Mielcu okazał się doskonałą okazją do pozbycia się zbędnych rzeczy oraz znalezienia unikalnych skarbów w przystępnych cenach. To również świetna okazja do integracji lokalnej społeczności, która mogła spotkać się w przyjaznej atmosferze i spędzić niedzielne przedpołudnie na świeżym powietrzu.
Warto zaznaczyć, że kiermasz był dostępny wyłącznie dla osób prywatnych i nie wiązał się z żadnymi opłatami ani koniecznością wcześniejszych zapisów. Jedynym obowiązkiem uczestników było uprzątnięcie swojego stanowiska po zakończeniu handlu.
Urząd Miejski w Mielcu po raz kolejny udowodnił, że organizacja Pchlego Targu to trafiona inicjatywa, która spotyka się z entuzjastycznym przyjęciem mieszkańców. Dzięki takim wydarzeniom przedmioty, które mogłyby zostać wyrzucone, zyskują nowe życie, a mieszkańcy mają możliwość nabycia ciekawych rzeczy w przystępnych cenach.
Pchli Targ zakończył się o godzinie 14:00, a uczestnicy zadowoleni z dokonanych transakcji oraz miło spędzonego czasu wrócili do swoich domów, czekając już na kolejną edycję tego popularnego wydarzenia.
Komentarze (0)