Co to oznacza w praktyce?
Przede wszystkim – bezpieczeństwo i jakość. Procedury stosowane w mieleckim szpitalu, zwłaszcza te medyczne, zostały uznane za przemyślane, skuteczne i zgodne z aktualnymi światowymi normami.
Ale to nie wszystko – akredytacja niesie ze sobą również wymierne korzyści finansowe.
– Nasz szpital otrzymał akredytację z Centrum Monitorowania Jakości. Ta akredytacja jest na poziomie 80%, czego w ubiegłych latach nie udało się osiągnąć – podkreśla Paweł Pazdan, dyrektor mieleckiego szpitala. – Powoduje to, że od 1 lipca wzrośnie wartość ryczałtowa naszego kontraktu z NFZ, ponieważ jakość jest przez Fundusz doceniana i stosowne pismo w tej sprawie już otrzymaliśmy. To nie tylko potwierdzenie, że dobrze dbamy o naszych pacjentów, ale również wzrost przychodów placówki – dodaje.
W trakcie procesu akredytacji szczegółowo analizowane były wszystkie aspekty funkcjonowania szpitala – szczególnie te związane z jakością leczenia. Certyfikat potwierdza, że mielecka placówka działa na najwyższym poziomie i systematycznie podnosi jakość swoich usług.
– Otrzymanie certyfikatu pokazuje, że procesy, które realizujemy, są bezpieczne dla pacjentów, przemyślane i zgodne ze współczesnymi standardami – zaznacza dyrektor Pazdan. – To efekt pracy całego zespołu. Chciałbym podziękować wszystkim pracownikom – to dzięki ich zaangażowaniu osiągnęliśmy ten sukces.
Komentarze (0)