reklama

Służba zdrowia na granicy wydolności. W szpitalu w Mielcu wszystkie łóżka COVID-owe zajęte

Opublikowano:
Autor:

Służba zdrowia na granicy wydolności. W szpitalu w Mielcu wszystkie łóżka COVID-owe zajęte - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości-Testujemy granice wydolności służby zdrowia – powiedział kilka dni temu Adam Niedzielski, minister zdrowia. W Szpitalu Specjalistycznym w Mielcu jest 51 łóżek dla pacjentów z COVID-19. Ich obłożenie jest zmienne, ale zazwyczaj wszystkie są zajęte, a zdarzają się sytuacje kiedy konieczna jest czasowa dostawka.

Jak podało  dziś ( 18 października) Ministerstwo Zdrowia z powodu koronawirusa w szpitalach przebywa 8 tys. 76 chorych, u których potwierdzono zakażenie,  649 z nich podłączonych jest do respiratorów.

Liczby te sukcesywnie rosną.  Gdybyśmy wzięli dane tylko z ostatnich trzech dni to w piątek w szpitalach przybyło 442 dodatkowych chorych na koronawirusa, w sobotę 632, w niedzielę 464.

Jeśli chodzi o osoby pod respiratorami to w piątek przybyło ich 32, w sobotę 64, w niedzielę 45.   

 W Województwie podkarpackim według danych ze środy (14 października) było 556 łóżek COVID-owych, z których 397 było wykorzystanych przez chorych. Z 26 respiratorów wykorzystanych było 18.  Dziś (18 października)  to wykorzystanie zarówno łóżek COVID-owych jak i respiratorów jest zapewne wyższe. Tym bardziej, że właśnie dziś odnotowaliśmy kolejny rekord zachorowań w podkarpackim – 721 osób.
 

Służba zdrowia na Podkarpaciu, zgodnie ze słowami ministra zdrowia, testuje granice wydolności.

W Szpitalu Specjalistycznym w Mielcu testowanie to odbywa się już od kilku dni. Jak powiedziała nam w środę (14 października) Aneta Dyka – Urbańska, rzecznik prasowy tego szpitala.

- W Szpitalu Specjalistycznym w Mielcu jest 51 łóżek dla pacjentów z COVID-19. Ich obłożenie jest zmienne, ale zazwyczaj wszystkie są zajęte, a zdarzają się sytuacje kiedy konieczna jest czasowa dostawka.

Jednocześnie dodała.

- Nie wiemy jak będzie się rozwijała sytuacja. Nikt w tej chwili tego nie może przewidzieć. Robimy wszystko, by nie odsyłać pacjentów lub by zdarzało się to bardzo rzadko.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE