Pierwsze 20-25 minut tego spotkania nalezało do Puszczy, następnie naciskała już Stal Mielec. Również z tego względu, że w 14. minucie gola na 1:0 zdobył dla gosdpodarzy Mateusz Cholewiak - Gdybyśmy grali tak cały mecz jak pierwsze 20 minut, to bym był zadowolony. A tak to jestem niezadowolony z postawy zespołu, z tego, że nie powalczyliśmy bardziej o to, żeby przełamać się tutaj u siebie i sięgnąć po coś więcej, a na koniec musimy być zadowoleni z tego, że padł remis - skomentował spotkanie trener Tułacz.
Swojego niezadowolenia szkoleniowiec środowych gospodarzy po remisie nie ukrywał - To jest dla nas mocno zastanawiające, co się wydarzyło od 20 minuty, że tak funkcjonowaliśmy jak nie chcieliśmy i nawet rozmowa w szatni - i przekazanie piłkarzom jak chcemy rozwiązywać pewne rzeczy co nam przynosi efekt - nic nie dała [...] Nie przyniosły zakładanego efektu też zmiany. Po prostu jestem niezadowolony z tego jak funkcjonowaliśmy i z tego meczu ogółem. Pewno przeciwieństwie do trenera rywali, przy czym w takich okolicznościach ten punkt musimy szanować, bo 2/3 meczu to nie to co chcemy - stwierdził szkoleniowiec Puszczy.
Plan Puszczy na to spotkanie według trenera był zupełnie inny - To był w ogóle nie nasz pomysł na to jak chcemy funkcjonować. Dlatego musimy sobie usiąść i odpowiedzieć na pewne pytania, bo jest to dla nas kompletnie niezrozumiałe. Oczywiście chcieliśmy poszukać przestrzeni, bo i “Cholew” jest szybki i “Kiki” i mamy swoje atuty w tym uwalnianiu przestrzeni ale nie chcieliśmy tak grać. Nie chcieliśmy tak grać, a tak graliśmy. Warunki były trudne dla obydwóch drużyn, ale nie chcieliśmy też grać od bramki długą piłką. No i raz nie chcieć, a dwa robić co innego. Straciliśmy bramkę na 1:1 - nagle zaczęliśmy grać od bramki. Muszę porozmawiać z piłkarzami. Może odpowiedzą, może dowiem się coś ciekawego w tym kontekście. Nawet wprowadzając piłkę od bramkarza nie wprowadzaliśmy tam gdzie chcieliśmy.
Puszcza Niepołomice ma w tym sezonie problem z wygrywaniem na własnym obiekcie - My doskonale wiemy, co dzisiaj trzeba zrobić, żeby wygrać ten mecz i co zrobić, żeby przełamać tą sytuację nie zdobywania trzech punktów u siebie, bo nam będzie bardzo trudno funkcjonować w tej lidze, jak nie będziemy wygrywać u siebie - stwierdził trener Tomasz Tułacz.
Co natomiast o spotkaniu powiedział trener Ireneusz Mamrot [LINK].
Komentarze (0)