- Na początku lutego doszło do kolejnego włamania, tym razem złodzieje okradli dom przy ulicy Powstańców Warszawy w Mielcu, w zabudowanej okolicy i pod obecność sąsiadów. Wszystko działo się już po zmroku, około 18:00 – zaalarmował nas nasz czytelnik.
Sezon na włamania w naszym regionie trwa. Włamywacze pojawili się również w innym rejonie naszego miasta, jednak zostali spłoszeni przez właścicielkę domu, która opiekowała się małym dzieckiem. Trzech osobników w kominiarkach z drabiną oddaliło się błyskawicznie od posesji. Mimo powiadomienia, policji nie dało się ich ująć.
- Przypominajmy o tym każdego dnia - radzi nasz czytelnik. - Zwracajmy uwagę na wszelkie budzące podejrzenia zachowanie osób „kręcących” się w rejonie mieszkań i domów. Czujność sąsiedzka jest w takiej sytuacji nieoceniona. Nie udzielajmy informacji o sąsiadach osobom, których nie znamy, zwracajmy uwagę na „obce” samochody zaparkowane czy krążące w pobliżu naszych domów czy bloków. W przypadku zauważenia takich osób, najlepiej wyciągajmy swoją komórkę i zróbmy zdjęcie, zapamiętajmy ich rysopis, a w przypadku podejrzanych pojazdów krążących w rejonie posesji zapamiętajmy numer rejestracyjny i również je sfotografujmy oraz niezwłocznie poinformujmy o tym policję. Tak naprawdę każda informacja może pomóc w schwytaniu złodziei.
Więcej w 10 numerze Korso.
