24 lutego w Bibliotece Publicznej w Mielcu samorządowcy z Podkarpacia i członkowie Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski rozmawiali o współpracy pomiędzy miastami i gminami z różnych województw w związku z wybuchem wojny na Ukrainie.
W spotkaniu udział wzięli m.in. prezydent Mielca Jacek Wiśniewski, prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek, prezydent Sopotu Jacek Karnowski, prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński, burmistrz Wieliczki Artur Kozioł, wójt Izabelina Dorota Zmarzlak.
Pomoc dla Ukrainy
Z racji położenia geograficznego województwo podkarpackie i lubelskie są w pierwszej kolejności najbardziej zaangażowane w organizację działań pomocowych Ukrainie i relokację uchodźców.
- W kwestii pomocy dla Ukraińców przyjeżdzających do Polski Podkarpacie jest przewidziane jako region o charakterze recepcyjnym. W rejonie przejść granicznych w naszym regionie są organizowane cztery punkty, których zadaniem będzie udzielenie niezbędnej pomocy i skierowanie ludzi dalej, do innych województw, które z kolei zapewnią im nocleg i schronienie. Niezbędna jest dobra komunikacja i koordynacja działań. Tym bardziej cieszy mnie dzisiejsze spotkanie w takim gronie samorządowym – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Wsparcie dla uchodźców
Samorządowcy podkreślają solidarności i wsparcie dla Ukrainy oraz gotowość do organizacji wszelkich działań w swoich miastach, jakie będą potrzebne w związku ze spodziewaną falą uchodźców.
- Samorządowcy i obywatele Ukrainy mogą liczyć na naszą pomoc i wsparcie. Przyjęcie uchodźców będzie dla samorządowców dużym wyzwaniem, do którego już się przygotowujemy, organizując miejsca schronienia. Trzeba pamiętać, że w praktyce to samorządy będą zaangażowanie w pomoc uchodźcom, zwłaszcza w zakresie zapewnienia zakwaterowania, opieki medycznej, edukacji, znalezienia pracy, wsparcia językowego i asystowania w załatwianiu podstawowych spraw urzędowych. Już dzisiaj musimy myśleć w perspektywie długofalowej, żeby zapewnić uchodźcom godne warunki życia – mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, prezes Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski.
Samorządowcy zwracają także uwagę, że do obecnej sytuacji rząd powinien był przygotowywać się od dawna.
- Jako Sopot mamy duże doświadczenie w przyjmowaniu m.in. Białorusinów. Wiemy z czym się to wiąże. Dlatego prosimy rząd o konkrety, zagwarantowanie konkretnych środków, zwłaszcza na utrzymanie i edukację dla uchodźców. Musimy wiedzieć na co możemy liczyć ze strony rządowej. Oczekujemy odpowiedzi na nasze apele o dodatkowe środki na edukację, nauczanie języka polskiego i rodzimego uchodźców pozostających w Polsce. Jednocześnie cały czas kwestia stosunkowo nielicznej grupy uchodźców afgańskich w Polsce nie została rozwiązana – dodaje Karnowski.
Samorządowcy rozmawiali także o społecznym odbiorze przyjęcia w Polsce uchodźców, zwracając uwagę, na to, że dziś szczególnie ważne jest, byśmy jako całe społeczeństwo potrafili być solidarni.
- Prośba do niektórych internautów. Nie siejcie dezinformacji. Nie wpisujcie się w retorykę Rosji. Chamskie, idiotyczne komentarze nic nie wnoszą. Dzisiaj nie możemy patrzeć na historię, a ta była różna. Dzisiaj musimy być razem, nic nie może nas dzielić. Ci którzy będą uciekali przed wojną będą w naszych miastach szukać bezpieczeństwa i pokoju – apeluje Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Solidarni z obywatelami Ukrainy
W związku z agresją Rosji na Ukrainie samorządowcy w całym kraju pokazują swoją solidarność z Ukrainą. Prezydenci, burmistrzowie, wójtowie od samego rana są w kontakcie z wojewodami i rządem, a miasta i gminy, które mają miasta partnerskie na Ukrainie, prowadzą bezpośrednie rozmowy z ich merami, m.in. Kijowem, Charkowem, Żytomierzem, Borysławiem. Ukraińscy partnerzy apelują o pomoc, przede wszystkim o środki higieniczne, materace, generatory prądu. Polscy samorządowcy deklarują udzielanie tej pomocy w maksymalnym zakresie.
Źródło: Ruch Samorządowy Tak Dla Polski
Przypomnijmy, że już 15 lutego w imieniu Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski Rafał Trzaskowski, przekazał merowi Kijowa Vitaliy Klychko deklarację wsparcia dla Ukrainy:
- Jako samorządy dołożymy wszelkich starań we współpracy z polskimi władzami szczebla regionalnego i krajowego w zakresie udzielenia pomocy ewentualnym uchodźcom znajdującym się w naszych gminach. Jesteśmy także gotowi udzielić bezpośredniego wsparcia potrzebnego poszczególnym samorządom na Ukrainie - od darów i zbiórek publicznych po współpracę w zapewnieniu pomocy uchodźcom. – deklarują samorządowcy.
Podobne indywidualne listy samorządowcy z całego kraju wysłali do merów ich miast partnerskich na Ukrainie. Taki list poparcia do burmistrza i mieszkańców Mukaczewa wystosował także prezydent Mielca Jacek Wiśniewski:
- Sytuacja zmienia się z godziny na godzinę. Niestety zmienia się na coraz gorszą. Ze strony nie tylko naszego samorządu, ale także mieszkańców naszego miasta wyraziłem gotowość niesienia pomocy humanitarnej dla mieszkańców Mukaczewa i dla osób zza naszej wschodniej granicy potrzebujących pomocy. Forma tej pomocy będzie uzależniona od aktualnej sytuacji i naszych możliwości.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.