27 kwietnia zaraz po godz. 9 rano doszło w Kliszowie do wypadku z udziałem dwóch aut. Jak ustalili policjanci, samochód marki Daewoo Lanos nie udzielił na skrzyżowaniu pierwszeństwa ciężarowemu volvo.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie, że kierujący lanosem w wyniku wypadku został uwięziony w samochodzie. Naszym zadaniem było więc wydostanie go z niego - mówi st. kpt. Łukasz Kapinos z PSP w Mielcu. Potrzebny był do tego sprzęt hydrauliczny. Przy jego pomocy w końcu udało się wyciągnąć z pojazdu nieprzytomnego mężczyznę. 71- letni kierujący lanosem mieszkaniec gminy Mielec został poważnie ranny i trafił do szpitala.
Na miejscu pracowali policjanci wydziału ruchu drogowego oraz ekipa dochodzeniowo - śledcza. Zebrany materiał dowodowy pozwoli dokładne wyjaśnić okoliczności i przyczyny wypadku. Utrudnienia na drodze wojewódzkiej trwały przez kilka godzin.
