Młodą policjantkę mocno zaniepokoiło zrezygnowane i wycofane zachowanie rozmówcy, który na domiar złego w jednej ręce trzymał plastikową torbę, a w drugiej …sznur. Podejrzewając, że może on nosić się zamiarem odebrania sobie życia dała szybko znać dyżurnemu, a sama udała się za mężczyzną. Kilka minut później dołączył do niej wysłany z komisariatu patrol, któremu dzielnicowa przekazała ważne informacje oraz swoje przypuszczenia.
Policjanci zaczęli rozmowę z nieznajomym i okazało się, że dzielnicowa miała rację. Po dobrych kilkunastu minutach mężczyzna wyznał, że ze względu na problemy osobiste miał zamiar ze sobą skończyć.
Mundurowi zapewnili mu pomoc medyczną i człowiek na życiowym zakręcie trafił pod opiekę specjalistów.
Historia ma dobre zakończenie - mężczyzna, który chciał odebrać sobie życie, odwiedził komisariat i podziękował za zrozumienie, cierpliwość i empatię jaką wykazała się policjantka.