Zdecydowanie TAK, nie ukrywamy, że dumni jesteśmy z naszego miasta, jak i jego mieszkańców. Musimy nadmienić, że zgromadzenie kilkunastu tysięcy osób odbyło się bez najmniejszego incydentu, co jest ewenementem na skalę Polski. Zgodnie z założeniami odbyło się bez transparentów i haseł o charakterze politycznym, a działania policji należy ocenić na bardzo wysokim poziomie. Protest i frekwencja podczas niedzielnego zgromadzenia to jedno, ale mało kto mówi o tym, co działo się w ostatnich tygodniach.
Na portalu społecznościowym powstała prawie dwudziestotysięczna grupa zjednoczona ponad podziałami, gdzie mieszkańcy dyskutują o problemie. Spontanicznie rozwieszano plakaty informujące o proteście, zaprojektowane i wykonane przez mieszkańców.
Wykonane zostały liczne banery, które trafiły na prywatne posesje. W sieci pojawiło się bardzo dużo materiałów wideo zachęcających do udziału w proteście. Wszystkie z powyższych działań były spontanicznie zainicjowane i zrealizowane przez naszych mieszkańców. Co się stało po proteście? Mieszkańcy Mielca są zjednoczeni i silni jak nigdy dotąd! W kilka dni po proteście praktycznie nie mamy żadnego rozwieszonego plakatu – tu znów mieszkańcy wykazali się odpowiedzialnością za swoje miasto. Cała Polska dowiedziała się o naszym problemie, dzięki czemu pozycja osób decyzyjnych jest bardzo mocna – teraz czekamy na konkretne działania! Uważamy, że mieszkańcy Mielca zdali obywatelski egzamin i powinni być przykładem w całej Polsce, za co serdecznie im dziękujemy i w dalszym ciągu będziemy walczyć o czyste powietrze.
