Pod koniec marca ubiegłego roku starosta mielecki Stanisław Lonczak oraz dyrektor Podkarpackiej Stacji Pogotowia Ratunkowego Grzegorz Gałuszka ogłosili, że inwestycja w Radomyślu Wielkim staje się faktem. Pod budowę przekazano działkę przy skrzyżowaniu ulic Wałowej i Kochanowskiego, a nowa stacja miała powstać na wzór obiektu w Borowej, lecz w nieco większej skali.
W 2024 roku dyrektor Gałuszka podkreślał, że zmieniające się warunki pracy ratowników wymagają nowoczesnych miejsc stacjonowania.
Nowe ambulanse, nowe miejsca stacjonowania – to jest ten skok w przyszłość, aby te miejsca były godne ciężkiej pracy służb medycznych.– mówił wówczas.
Optymizm podzielał burmistrz Radomyśla Wielkiego, Józef Rybiński, zaznaczając, że nowa podstacja poprawi bezpieczeństwo mieszkańców gminy i okolic.
To największa gmina po Mielcu, licząca 14,5 tysiąca mieszkańców, a wraz z gminami ościennymi – około 21 tysięcy osób. Ta inwestycja jest absolutnie konieczna – podkreślał.
Dziś, w sierpniu 2025 roku, prace budowlane jeszcze się nie rozpoczęły. Jak poinformowała rzeczniczka Podkarpackiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, wciąż trwa proces związany z dokumentacją i projektowaniem.
Wszystko wskazuje na to, że już jesienią będzie można uroczyście wbić pierwszą łopatę na placu budowy – przekazała.
Komentarze (0)