reklama

Nie chcieli jej w Mielcu, ma powstać w Podborzu? Mieszkańcy protestują przeciwko przeładowni

Opublikowano:
Autor:

Nie chcieli jej w Mielcu, ma powstać w Podborzu? Mieszkańcy protestują przeciwko przeładowni - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Jeszcze w ubiegłym roku firma Empol chciała w mieleckiej strefie zlokalizować halę magazynowo-przeładunkową, do której miało trafiać około 70 samochodów ciężarowych z odpadami na dobę. Po protestach społecznych dyskusjach sprawę w swoje ręce wziął mielecki oddział Agencji Rozwoju Przemysłu S.A., który zakupił grunt na którym miała powstać sporna przeładownia, ostatecznie zamykając temat, przynajmniej w tym miejscu. Teraz jednak firma Empol planuje budowę zakładu przemysłowego na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Podborzu.
reklama

 Jeszcze w grudniu poprzedniego roku pojawiły się informacje o firmie Empol z Tylmanowej (województwo małopolskie), która na terenie mieleckiej strefy ekonomicznej chciała urządzić miejsce gromadzenia i przeładunku odpadów komunalnych i śmieci uznawanych za niebezpieczne.

Sytuacja ta wywołała wiele kontrowersji. Na tablicach informacyjnych w Mielcu pojawił się tajemniczy list otwarty do prezydenta Mielca w sprawie inwestycji. W liście nadawca pisał o zagrożeniach związanych z ewentualną działalnością firmy, która ma zajmować się obróbką odpadów. Zbierane były podpisy mieszkańców pod stanowczym protestem przeciwko budowie takie inwestycji. Nie wykluczano też możliwości zorganizowania protestu mieszkańców przd urzędem miasta.

Mielec...

Inwestycji sprzeciwiali się także radni PiS w radzie miejskiej w Mielcu, którzy byli inicjatorami zwołania sesji nadzwyczajnej aby omówić sytuację związaną z wydaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przez prezydenta miasta Mielca w sprawie lokalizacji inwestycji. Sesja jak zwykle przy takich tematach miała burzliwy przebieg. Sprawa planowanej inwestycji również była omawiana na sesji powiatowej.

Po tych dyskusjach sprawę w swoje ręce wziął mielecki oddział Agencja Rozwoju Przemysłu S.A., który zakupił grunt na którym miała powstać sporna przeładownia, ostatecznie zamykając temat, przynajmniej w tym miejscu.

Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. Oddział w Mielcu informuje, że kwestia kontrowersyjnej lokalizacji stacji przeładunkowej odpadów komunalnych na terenie SSE EURO-PARK MIELEC została rozwiązana przez ARP S.A. poprzez skorzystanie z przysługującego jej prawa pierwokupu nieruchomości, na której inwestycja miała być realizowana. Tym samym nieruchomość nie będzie udostępniona inwestorowi  na cele realizacji spornej inwestycji. Zatem bez względu na rozstrzygnięcia administracyjne zaskarżonej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach bez przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko wydanej przez Prezydenta m. Mielca, inwestor nie będzie dysponował gruntem na cele budowlane, co eliminuje możliwość wystąpienia przez tegoż inwestora  z wnioskiem o pozwolenie na budowę.   

 

... i Podborze

Jednak 6 września na BIP-ie gminy Radomyśl Wielki pojawiło się obwieszczenie, że na wniosek Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych „EMPOL” zostało wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na: Budowie zakładu przemysłowego bazy przeładunkowej wraz z niezbędną infrastrukturą na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej (SSE) w Podborzu.

Urząd Miasta w Radomyślu Wielkim wystąpi o wydanie opinii w sprawie obowiązku przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko dla przedsięwzięcia na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko.

Mieszkańcy okolicznych miejsowości już wystosowali w tej sprawie protest. 

- Pierwszym i najwazniejszym powodem jest ochrona naszego zdrowia i życia - piszą w liście mieszkańcy Wadowic, Grzybowa i Piątkowca. - Realizacja inwestycji spowoduje zwiększenie emisji zanieczyszczeń do atmosfery, zwiekszenie zagrożenia pożarowego, a to oznacza możliwość katastrofy ekologicznej. Nalezy zaznaczyć, że przy tego typu działalności liczba insektów i gryzoni będzie powodować dyskomfort bytowy mieszkańców, powodując jednoczesnie zagrożenie dla ludzi i środowiska. Zatrucie środowiska jest zagrożeniem dla produkcji roślinnej. Zanieczyszczenie sąsiadujących gleb wpływac będzie na jakość produktów żywnościowych, jak równiez wód gruntowych pobieranych do spożycia. Obawiamy się także uciążliwych zapachów oraz zmniejszenia atrakcyjności działek budowlanych - wymieniają.

Jak zakończy się ta sprawa? Będziemy ją śledzić na bieżąco. 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama