Oskarżona opiekowała się dzieckiem pokrzywdzonych, a kiedy byli nieobecni, kradła z domu pieniądze oraz biżuterię. Od kiedy została zatrudniona skradła ponad 33 tys. złotych oraz srebrną biżuterię o wartości 400 złotych.
Kobieta wpadła, ponieważ właściciele posiadali domowy monitoring, a po kradzieżach, podejrzewając kobietę, zainstalowali dodatkowe kamery. To one zarejestrowały, jak podejrzana wchodzi na piętro i przeszukuje komodę w sypialni.
Policjanci zatrzymali opiekunkę, gdy wychodziła z domu pokrzywdzonych, mając przy sobie 1800 ukradzionych złotych, a podczas przeszukania w jej domu znaleźli kolejne 2,5 tys. złotych.
Okazało się, że 28-letnia mieszkanka powiatu kolbuszowskiego była poszukiwana przez policję. Miała odbyć karę pozbawienia wolności za wcześniejsze kradzieże.