reklama
reklama

MPGK ma problem. Pracę może stracić 50 osób

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie:

MPGK ma problem. Pracę może stracić 50 osób - Zdjęcie główne

MPGK może nie być odbiorcą śmieci w Mielcu. | foto AŁ

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMiejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej z Mielca ma duży problem. Chodzi o przetarg na odbiór odpadów komunalnych dla Mielca. Złożona przez mielecką spółkę oferta przeznaczona była dla...Radomyśla Wielkiego! Jak się okazało, pomylił się pracownik MPGK. W wyniku błędu w Mielcu może zmienić się odbiorca śmieci, a pracę w spółce może stracić nawet 50 osób. Jest jednak cień nadziei.
reklama

Ciąg dalszy dziwnej sytuacji z przetargiem na odbiór śmieci w Mielcu. Jak dowiedzieliśmy się w MPGK, obecnie już wiadomo, że do tej trudnej sytuacji doprowadził błąd ludzki, dokładnie pracownika Spółki. W związku z tym ta osoba już nie pracuje w mieleckim przedsiębiorstwie.

reklama

- Na razie nic nie wskazuje, aby z tą pomyłką miały związek osoby trzecie. Jednak ze względu na wagę sprawy i dotkliwe skutki, jakie mogą z tego wyniknąć, Spółka będzie to sprawdzać. W związku z tym planujemy wystąpić z wnioskiem do prokuratury o zbadanie i wyjaśnienie całej sytuacji związanej z wysłaniem błędnej oferty - informuje MPGK w Mielcu.

 

Druga oferta też z błędem?

 

Prezes Marek Bąbała ma nadzieję, że nie wszystko jeszcze stracone. Jak twierdzi, konkurencyjna oferta firmy FCC Tarnobrzeg zawiera błąd, którego znaczenie należy sprawdzić. Dlatego władze Spółki skierowały pismo do Prezydenta Miasta Mielca z informacją o błędach konkurencyjnej firmy, które mogą być podstawą do odrzucenia również ich oferty. Czy Urząd Miasta odrzuci ofertę konsorcjum, którego liderem jest FCC Tarnobrzeg? Tego nie wiadomo.

reklama

Na pewno wiemy, że w piątek 19 lutego Urząd Miejski w Mielcu odrzucił ofertę MPGK. Oferta konkurencyjnej firmy jest badana przez komisję konkursową.

 

Czarny scenariusz

 

Możliwy scenariusz jest taki, że sprawa ostatecznie może wylądować w Krajowej Izbie Odwoławczej (KIO). Gdyby decyzja KIO była korzystna dla Urzędu Miejskiego w Mielcu, to wtedy Mielec ogłosi drugi przetarg, a jeżeli racja zostanie przyznana konkurencyjnej firmie, może się tak stać, że w Mielcu zmieni się odbiorca odpadów komunalnych.  

- Rozważając czarny scenariusz, pracę w MPGK w Mielcu może stracić nawet 50 osób. Na razie trwają analizy i ustalenia, które będą prowadziły do tego, żeby tych osób, które mogą ewentualnie ucierpieć, było jak najmniej - przekazuje mielecka spółka.

reklama

Spółka zapowiedziała, że ewentualnie nie przedłuży umów tym pracownikom, którzy mają ją na czas określony. Takich osób jest 32. W MPGK pracuje również 18 osób, które nabyły lub w bieżącym roku nabędą prawa emerytalne i z nimi również zostałyby rozwiązane umowy. - Razem to 50 osób, które potencjalnie może stracić pracę w mieleckiej spółce. Żaden z pracowników, który ma umowę na czas nieokreślony nie powinien zostać zwolniony - deklaruje MPGK.

MPGK liczy na to, że całe postępowanie przetargowe zostanie przeprowadzone powtórnie i wtedy uda się złożyć prawidłową i najkorzystniejszą ofertę.

Obecnie MPGK w zakresie odbioru odpadów komunalnych obsługuje gminę Przecław i gminę wiejską Mielec, a także świadczy stałe mniejsze zlecenia na terenie całego powiatu. Nie wiadomo, czy spółka w razie niekorzystnych rozwiązań w Mielcu będzie czynić starania aby składać więcej ofert do okolicznych miejscowości, by choć częściowo zrekompensować straty.

reklama

 

Problematyczna oferta

 

Przypomnijmy, że Urząd Miejski w Mielcu ogłosił przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych z terenu gminy miejskiej Mielec. Z wybraną firmą  miasto ma podpisać roczną umowę, obowiązującą od 1 kwietnia 2021 r. do 31 marca 2022 r. Mielecki magistrat przeznaczył na ten cel ponad 22 miliony złotych. Obecnym odbiorcą śmieci w Mielcu jest konsorcjum, którego liderem jest Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej z Mielca (MPGK). 

Przetarg na odbiór śmieci w Mielcu wywołuje wśród mieszkańców wiele emocji. Po otwarciu złożonych ofert okazało się, że Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej z Mielca złożyło ofertę przeznaczoną nie dla Mielca, ale dla... Radomyśla Wielkiego! Dziś już wiemy, że pomylił się pracownik mieleckiej spółki.

Termin składania ofert upłynął 9 lutego o godz. 10 00. Do tego czasu wpłynęły dwie oferty. Pierwszą ofertę złożyło konsorcjum firm, którego liderem jest FCC Tarnobrzeg Sp. z o.o. Ich oferta opiewa na kwotę ponad 18,5 miliona złotych, a więc mieści się w kwocie zaplanowanej na ten cel przez Urząd Miejski w Mielcu.

Drugą ofertę złożyło konsorcjum firm z MPGK z Mielca na czele. I z tym dokumentem jest problem, gdyż plik z ofertą, który wpłynął do Urzędu Miejskiego w Mielcu, był ofertą dla gminy Radomyśl Wielki. W związku z tym cena za roczny odbiór i zagospodarowanie odpadów była znacznie niższa jak na mieleckie warunki i wynosiła niewiele ponad 2,8 miliona złotych. Ponadto poza ofertą wszystkie pozostałe dokumenty, tj. pełnomocnictwa, jednolite europejskie dokumenty zamówienia oraz potwierdzenie wpłaty wadium, również dotyczą zamówienia publicznego dla Radomyśla Wielkiego.

Oferty w tym postępowaniu można było przesyłać drogą elektroniczną za pośrednictwem platformy miniPortal.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama