reklama

Mielecki szpital przegrywa w sądach. Roszczenia pracownicze kosztowały już 1,4 mln zł

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum Korso

Mielecki szpital przegrywa w sądach. Roszczenia pracownicze kosztowały już 1,4 mln zł - Zdjęcie główne

Szpital w Mielcu zapłacił już 1,4 mln zł w wyniku spraw sądowych. | foto Archiwum Korso

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPodczas ostatniej sesji Rady Powiatu mieleckiego poruszono temat postępowań sądowych prowadzonych przeciwko Szpitalowi Specjalistycznemu w Mielcu. Jak poinformował dyrektor placówki, Paweł Pazdan, dotyczą one zarówno spraw medycznych, jak i pracowniczych, a ich skutki finansowe są coraz bardziej odczuwalne dla szpitalnego budżetu.
reklama

– Jeśli chodzi o sprawy sądowe, mamy różnego rodzaju postępowania – zarówno medyczne, jak i pracownicze. Część spraw pracowniczych, jeżeli chodzi o panie pielęgniarki, zakończyła się już prawomocnym wyrokiem i tutaj panie pielęgniarki wygrały. Stąd wypłaciliśmy roszczenia na poziomie ok. 1,4 mln zł – powiedział dyrektor Pazdan.

To jednak nie koniec. Jak dodał, w 2025 roku do sądów wpłynęły kolejne pozwy. Główne źródło konfliktów to różnice w interpretacji przepisów prawa – z jednej strony ustawy o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia, a z drugiej – kodeksu pracy.

– Ustawa o minimalnych wynagrodzeniach w podmiotach leczniczych określa wysokość wynagrodzenia w zależności od posiadanych kwalifikacji, wykształcenia, specjalizacji. Ale z drugiej strony kodeks pracy mówi, że za pracę porównywalną należy się wynagrodzenie na podobnym poziomie – tłumaczył dyrektor.

Problem dotyczy głównie grupy pielęgniarek i położnych. Część z nich posiada wyższe wykształcenie oraz specjalizacje i domaga się wyższych wynagrodzeń – co jest zgodne z przepisami o minimalnym wynagrodzeniu. Jednak są również osoby z niższymi kwalifikacjami formalnymi, które wykonują podobne obowiązki i twierdzą, że powinny otrzymywać takie same pensje, zgodnie z kodeksem pracy.

reklama

– Mamy tu do czynienia z konfliktem prawnym. Gdyby przyjąć argumentację obu stron, należałoby uznać, że wszystkie pielęgniarki w szpitalu powinny otrzymywać najwyższe możliwe wynagrodzenie – zauważył dyrektor Pazdan. – To dwa zupełnie rozbieżne stanowiska, których pogodzenie jest niezwykle trudne.

Sytuacja dotyka nie tylko mieleckiej placówki, ale szpitali w całym kraju. Rosnąca liczba pozwów, różne orzeczenia sądów i brak jednoznacznych regulacji wprowadzają  niepewność finansową w systemie ochrony zdrowia.

– Wszystkie szpitale, które stoją wobec tego wyzwania, będą w bardzo trudnej sytuacji. Nie ominie to również naszego szpitala – podsumował Paweł Pazdan.

reklama

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo