Fakt ten potwierdzili nam mieszkańcy bloków, które znajdują się naprzeciw Zespołu Szkół Technicznych.
– W niedużym parku, który znajduje się przed naszymi blokami bardzo często przesiadują na ławkach uczniowie, którzy pala papierosy i głośno rozmawiają. To bardzo nam przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu, nie mamy tu spokoju – stwierdzili.
O wyjaśnienie tej sprawy poprosiliśmy Arkadiusza Gałkowskiego, dyrektora Zespołu Szkół Technicznych w Mielcu.
- Problem palenia papierosów przez uczniów i blokowania przejścia znany jest od wielu lat – potwierdził dyrektor. – Były różne propozycje, łącznie z likwidacją przejścia, ale ostatecznie z tego zrezygnowano obawiając się, że uczniowie i tak będą przechodzić na drugą stronę ulicy i może dochodzić do wypadków. Inne proponowane rozwiązanie to zabronienie uczniom opuszczania szkoły podczas przerw lekcyjnych, ale tego też nie wolno mi zrobić. Nie mogę zamknąć szkoły podczas lekcji i przerw.
Jak twierdzi dyrektor jedyne rozwiązanie to zmiana przepisów oświatowych, która pozwoliłaby na tworzenie w szkołach palarni dla uczniów pełnoletnich.
– Gdyby była palarnia to uczniowie nie chodziliby palić na drugą stronę ulicy do parku, ale palili w palarni pod naszym okiem. Tak chodzą do tego parku i to w dużych grupach, w które dodatkowo mieszają się uczniowie niepełnoletni.
Jednocześnie dyrektor zapewnił.
-Będziemy jeszcze baczniej niż do tej pory przyglądać się uczniom na przerwach i ich zachowaniom.