Do zdarzenia doszło w czwartek po południu, na jednej z mieleckich stacji paliw. O zajściu powiadomił pracownik obiektu, który zadzwonił pod numer alarmowy, informując o bójce dwóch mężczyzn. Na miejsce natychmiast wysłano patrol policji.
Po przybyciu funkcjonariusze zastali jednego z uczestników awantury — 40-letniego mieszkańca gminy Mielec — z widocznymi obrażeniami. Jak ustalili policjanci, został on zaatakowany przez 39-latka z Mielca, który bił i kopał pokrzywdzonego po całym ciele.
Pobity mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej.
Podczas zatrzymania agresora mundurowi ujawnili przy nim znaczną ilość białego proszku. Wstępne badania potwierdziły, że jest to amfetamina. 39-latek trafił do policyjnego aresztu.
Oprócz czynnej napaści, mężczyzna odpowie także za posiadanie znacznej ilości środków odurzających – informuje mielecka policja.
Po przesłuchaniu podejrzanego i analizie zgromadzonych dowodów, prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu. W piątek Sąd Rejonowy w Mielcu przychylił się do wniosku i zdecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec 39-latka.
Za pobicie, którego następstwem był poważny uszczerbek na zdrowiu, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Jeśli potwierdzi się, że mężczyzna posiadał znaczną ilość narkotyków, może usłyszeć kolejny zarzut, zagrożony karą nawet do 10 lat więzienia.
Komentarze (0)