Obecnie urząd dysponuje około 160 lokalami socjalnymi na terenie naszego miasta. Wniosków o mieszkanie socjalne złożono już 141. 56 wniosków (od rodzin) jest na tę chwilę rozpatrzonych pozytywnie.
- Dysponujemy na dzień dzisiejszy też lokalami tego typu na ulicy Miasteczko Młodego Robotnika, w barakach, które zostały oddane do użytkowania w 1952 roku. Stan techniczny samych budynków i stan techniczny wszystkich mediów, które tam są doprowadzone, jest w dosyć kiepskim stanie - przyznała zastępca prezydenta Mielca, Adriana Miłoś. - Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych, który zarządza tym terenem i tymi budynkami, tylko naprawia wszystkie awarie, które się pojawiają z roku na rok i próbuje w jakiś sposób doprowadzić baraki do takiego stanu, żeby nadal te lokale mogły być użytkowane przez mieszkańców. W ubiegłym roku zdecydowaliśmy się na wyburzenie jednego z tych baraków, który był w takim najgorszym stanie. Rodziny zamieszkałe barak zostały przeniesione do innych mieszkań zlokalizowanych na terenie naszego miasta. W tym roku podjęliśmy decyzję o wyburzeniu kolejnego takiego baraku. Znowu przenosimy mieszkańców do pozostałych mieszkań.
Po wyburzeniu tego baraku pozostanie ich pięć, a mieszkają w nich 52 rodziny. Sumując wnioski o lokale zastępcze, które są rozpatrzone pozytywnie, i biorąc pod uwagę ilość rodzin, które mieszkają w tych barakach, liczba wniosków przekroczy sto. To sto rodzin, które oczekuje na lokale typu socjalnego. Gmina Mielec posiada teren, który jest zlokalizowany przy obecnych blokach na ulicy Inwestorów, i tam planuje wybudowanie kolejnych lokali socjalnych.
- Przewidujemy budowę około 100 lokali, więc mówimy tutaj o około trzech tysiącach metrów kwadratowych - podsumowała Adriana Miłoś. - Wyliczyliśmy, że średnio koszt budowy metra kwadratowego wynosi na dzień dzisiejszy około 6.000 złotych, tym samym koszt całej tej inwestycji przewidywany jest na około 18 milionów złotych. Jestem w kontakcie i po kilku spotkaniach z bankiem BGK, który zapewnia, że posiada środki z programów Wsparcia Budownictwa i o takie środki można się starać.
Dofinansowanie wynosi do 80% kosztu inwestycji. Pozostałe środki mogą pochodzić z wkładu własnego samorządu lub mogą być sfinansowane kredytem udzielonym przez bank BGK.
- Przedstawiciele banku bardzo mocno zachęcają do tego, żeby przygotowywać dokumentację, składać wnioski, posiadają środki i oferują wsparcie przy przygotowaniu takiego wniosku. To, że mogą powstać w tym projekcie lokale, które będą służyły naszym mieszkańcom, to jest oczywiście jedna sprawa. Natomiast budując nowe lokale socjalne, możemy zwolnić teren na MMR i wyburzyć te baraki. Myślę, że tak czy tak, to nas nie ominie w najbliższych latach - podsumowała zastępca prezydenta Miłoś.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.