Pierwszym tematem, który wywołał żywą dyskusję na sali obrad były zmiany w Planie Gospodarki Odpadami dla Województwa Podkarpackiego czyli wskazanie nowego parkingu dla czasowo zatrzymanych pojazdów przewożących odpady. Pierwotnie była to ulica Towarowa w Rzeszowie. Radni zmienili miejsce na ul. Ciepłowniczą, na terenie Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki-Komunalnej – Rzeszów.
Trzeba się z tym zmierzyć, bo to jest obowiązek ustawowy, który na nas ciąży, dlatego podejmujemy go na forum lokalnego parlamentu” – mówił podczas dyskusji marszałek Ortyl, dodając: Procedura nowelizacji tej uchwały wymaga daleko idących konsultacji i plan ten został poddany opiniowaniu.
Głos w dyskusji zabrali także parlamentarzyści, radni oraz dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska, Andrzej Kulig, który przybliżył temat od strony merytorycznej.
Miejsce do zatrzymania tych transportów służy do ochrony środowiska, a nie jego dewastacji – przekonywał dyrektor Andrzej Kulig, który obszernie wyjaśniał szczegóły w sprawie lokalizacji parkingu, argumentując, że lokalizacja przy ul. Ciepłowniczej jest jak najbardziej wskazana.
Ostatecznie radni – głosami 21 za, 7 przeciw - podjęli decyzję o nowej propozycji lokalizacji dla parkingu samochodów przewożących odpady przy ul. Ciepłowniczej w Rzeszowie.
Kolejnym tematem poddanym szerokiej debacie z udziałem parlamentarzystów, była kwestia apelu w związku z sytuacją w Podkarpackim Banku Spółdzielczym. Radni zwrócili się do premiera o pomoc dla samorządów, stowarzyszeń, organizacji, jednostek kulturalnych, placówek służby zdrowia i innych jednostek, które miały ulokowane pieniądze w PBS, a w związku z trudną sytuacją banku, mają problem z ich odzyskaniem. Część podmiotów realizowało inwestycje, na które otrzymały dofinansowanie zewnętrzne, także ze środków z Unii Europejskiej. Wicemarszałek Piotr Pilch mówiąc o treści apelu powiedział:
Apel jest dość ogólny, ale chodzi w nim przede wszystkim o pozytywną odpowiedź premiera. Jeśli taka będzie, to środki na pomoc poszkodowanym pewno się znajdą – mówił wicemarszałek Pilch.
Poseł Marek Rząsa z Platformy Obywatelskiej apelował, aby do petycji do premiera wpisać pomoc dla pracowników banku, co zostało uwzględnione. Ostatecznie treść została sformułowana w ustaleniu ze wszystkimi klubami radnych i przyjęta przez aklamację. Znalazł się w nim między innymi taki zapis:
„Jako Samorząd Województwa Podkarpackiego zwracamy się o podjęcie działań, które pozwolą w jak najmniejszym stopniu odczuć tę niespodziewaną sytuację, szczególnie jednostkom samorządu terytorialnego, organizacjom, stowarzyszeniom oraz beneficjentom programów operacyjnych czy przedsiębiorcom. Mając na uwadze m.in. spółdzielczą bankowość, zwracamy się o podanie do publicznej wiadomości informacji o przyczynach zaistniałej sytuacji”.
W treści, którą oczytał przewodniczący sejmiku znalazły się także takie słowa:
Równie dużo emocji towarzyszyło debacie dotyczącej podkarpackich szpitali. Raport o sytuacji w placówkach wojewódzkich przedstawił członek zarządu Stanisław Kruczek. Znalazły się w nim m.in. kwestie dotyczące konsolidacji szpitali w Rzeszowie i Przemyślu, programy naprawcze i restrukturyzacja zadłużenia. Stanisław Kruczek mówił także o porozumieniach płacowych z 2018 roku i podwyżce wynagrodzeń w szpitalach wojewódzkich. Członek zarządu przedstawił także prognozę wyników finansowych za 2019 rok. Przewidywana strata do pokrycia przez samorząd wynosi ok. 35 mln złotych. Marszałek Kruczek mówił także o inwestycjach z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020 oraz z budżetu województwa i budżetów lokalnych samorządów w szpitale wojewódzkie i powiatowe. Łącznie jest to kwota aż 600 mln złotych. Także na ten rok planowanych jest wiele inwestycji.
Członek zarządu Stanisław Kruczek przedstawił także informacje na temat sytuacji w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie, gdyż kwestie organizacyjne i personalne w szpitalu budzą w ostatnim czasie dużo emocji. Na sesji obecni byli pracownicy szpitala, głównie pielęgniarki.
Chociaż przy restrukturyzacji szpitala nie doszło do zwolnień, nowy dyrektor, pomimo wprowadzenia bardzo skutecznego programu naprawczego, nie zyskał akceptacji swoich działań ze strony związków zawodowych. Doszło do pewnego przesilenia, eskalacji na tle płacowym, doszły do tego kwestie personalne. To nie są kwestie, które leżą w kompetencji ani ministra zdrowia, ani marszałka zarządu tylko bezpośrednio pracodawcy i pracownika – mówił do dziennikarzy podczas sesji członek zarządu Stanisław Kruczek.
Równie dużo miejsca poświęcono sytuacji w Szpitalu Wojewódzkim w Przemyślu. Głos w tej sprawie zabierali m.in. radni oraz parlamentarzyści.
Na sesji przyjęto także uchwałę, dzięki której Tarnobrzeg otrzyma wsparcie z budżetu województwa w wysokości 1 miliona złotych na budowę obwodnicy. Są to pieniądze, które sejmik województwa przyznał miastu już rok temu, ale z racji opóźnień przy dokumentacji projektowej na inwestycję, władze miasta poprosiły o przesunięcie wsparcia na 2020 rok.
Radni wyrazili także zgodę na realizację przez samorząd województwa dwóch mikroprojektów w ramach Programu Współpracy Transgranicznej EIS Polska-Białoruś-Ukraina 2014-2020: „Szlakiem obiektów UNESCO na pograniczu polsko-ukraińskim” oraz „Promocja geoturystycznego dziedzictwa Karpat”. Każdy projekt ma planowany budżet w wysokości 290 tys. zł. Dofinansowanie unijne będzie w wysokości aż 90%, dlatego wkład województwa na oba zadania to tylko 58 tys. złotych. Projekty będą realizowane z partnerami z obwodu lwowskiego i iwano-frankowskiego. Samorząd województwa jest partnerem wiodącym. Dzięki dotacji powstanie m.in. wirtualny szlak UNESCO pogranicza, planowane są też warsztaty z marketingu dla propagatorów turystyki oraz dla lokalnej społeczności.