reklama
Reklama lokalna
reklama

Relacja z pogrzebu Grzegorza Maja. Pożegnanie mieleckiego dziennikarza i przyjaciela miasta

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: P. Konieczny

Relacja z pogrzebu Grzegorza Maja. Pożegnanie mieleckiego dziennikarza i przyjaciela miasta - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
37
zdjęć

Dziś w kościele parafii Ducha Świętego w Mielcu odbyło się ostatnie pożegnanie Grzegorza Maja, dziennikarza, założyciela portalu W Cieniu Jupiterów. | foto P. Konieczny

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościPo długiej walce z chorobą, Grzegorz odszedł 30 października, pozostawiając po sobie niezatarty ślad w mieleckim środowisku medialnym. W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyli bliscy, przyjaciele oraz mieszkańcy Mielca, którzy przyszli oddać hołd człowiekowi pełnemu pasji i życzliwości.
Reklama lokalna
reklama

Dziś, 4 listopada, o godzinie 11:30 w kościele parafii Ducha Świętego w Mielcu odbył się pogrzeb Grzegorza Maja, dziennikarza, właściciela portalu W Cieniu Jupiterów oraz współpracownika Telewizji Trwam i Radia Maryja. Grzegorz Maj, znany i ceniony za swoją pasję oraz zaangażowanie, zmarł 30 października po długiej walce z chorobą. Jego ciało zostało złożone na cmentarzu komunalnym w Mielcu.

W ostatniej drodze Grzegorza towarzyszyła rodzina, przyjaciele oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy Mielca, którzy przyszli pożegnać człowieka, który przez lata był ważnym głosem lokalnych mediów. Obecni byli także przedstawiciele mieleckich redakcji, w tym redakcja Korso Mieleckie, z którą Grzegorz aktywnie współpracował przy organizacji wydarzeń takich jak debaty przedwyborcze oraz gala Plebiscytu Sportowca Roku.

reklama

Podczas mszy, w ciepłych słowach, wspomniano o życiu Grzegorza, jego pasji do dziennikarstwa oraz bezinteresownym wsparciu, jakie okazywał innym. W wypowiedzi księdza dominowały słowa pełne uznania dla jego życzliwości, niezłomnej energii i gotowości do pomocy, zwłaszcza w życiu kościoła.

Jego obecność na mieleckich wydarzeniach kulturalnych, jak również na festiwalach i innych imprezach plenerowych, stała się przez lata czymś naturalnym. Właśnie tam odnajdywał radość z kontaktu z ludźmi i dziennikarską pasję, którą dzielił ze swoimi czytelnikami i słuchaczami.

Dziś Mielec pożegnał człowieka, który żył dla miasta i jego mieszkańców, pozostawiając po sobie niezatarty ślad. Grzegorz Maj, nazywany przez wielu „człowiekiem, na którego zawsze można było liczyć”, na zawsze pozostanie w pamięci tych, którzy mieli przyjemność go poznać.

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama