reklama
reklama

Szaleńcze wyścigi w centrum Mielca. Co na to policja?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: PZD w Mielcu

Szaleńcze wyścigi w centrum Mielca. Co na to policja? - Zdjęcie główne

Szaleńcze wyścigi w centrum Mielca. Co na to policja? | foto PZD w Mielcu

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sygnały czytelnikówMielczanie zgłosili się do nas z problemem szaleńczych wyścigów na ulicy Kwiatkowego i alei Niepodległości. Od jakiegoś czasu samochody, które mają zwiększoną moc silnika i przeraźliwie "wyją", zagłuszają spokój mieszkających na osiedlu ludzi. Co na to mielecka policja? Czy wie o tym problemie?
reklama

Mieszkańcy osiedla Niepodległości wielokrotnie zgłaszali się z apelem do policji o pomoc w rozwiązaniu problemu pościgów, nadmiernych prędkości w terenie zabudowanym. 

- Jak widać, bez rezultatu. Samochody z doładowaniem oraz z nielegalną instalacją, która potęguje wystrzały z układu wydechowego, a przy tym prędkości, jakie są osiągane w centrum miasta - to jakiś koszmar. A wystarczy w centrum miasta "przyczaić się" przez kilka godzin w ciągu popołudnia i wieczoru, przeprowadzić kontrolę prędkości lub kontrolę hałasu - wartości dopuszczalnych i byłoby po problemie - mówią nam mielczanie. 

reklama

Późnymi popołudniami albo wieczorami, zamiast cieszyć się spokojem i ciszą, trzymając w dłoni kubek z popołudniową kawą - słyszy się potworny ryk na ulicy Niepodległości, na odcinku od Góry Cyranowskiej aż po koniec wiaduktu do skrzyżowania z ulicą Sienkiewicza.

- Jestem absolutnie pewien, że samochody, które osiągają tak głośne przeciążenia, muszą łamać przepisy prędkości grubo ponad 100km/h w terenie zabudowanym - opowiada mieszkaniec osiedla. 

Zwróciliśmy się z tą interwencją do mieleckiej policji. Czy wie o problemie, z jakim borykają się mieszkańcy osiedla Niepodległości? 

- Odnośnie szaleńczych pościgów aleją Niepodległości - aleją Kwiatkowskiego, to znamy temat z uwagi, iż mamy niemalże codziennie zgłoszenia na  Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa dotyczące tych naruszeń. Policjanci Ruchu Drogowego mają w zadaniach codziennie dokonywać kontroli w tym zaznaczonym na mapie miejscu i weryfikować, czy rzeczywiście dochodzi do naruszeń przepisów w ruchu drogowym - powiedziała nam rzecznik KPP młodszy aspirant Bernadetta Krawczyk

reklama

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama