Pchniecie kulą rozpoczął Mistrz Europy Dawid Piłat. Była również możliwość rozmowy z mieleckim mistrzem. Mieszkańcy Mielca pchali kulą od godz. 9:00 do 13:00 na Błoniach MOSIRU.
Wszyscy mogli liczyć na ciepłą herbatę.
Mirosława Gorazd: Chcemy zachęcić do uprawiania tej dyscypliny
- Dzisiaj postanowiliśmy pobić rekord Mielca w łącznym pchnięciu kulą. Zaprosiliśmy do tego wydarzenia wszystkich Mielczan, ale przede wszystkim uczniów mieleckich szkół, którzy od godziny 9.00 licznie tutaj przybywają i dokładają swoją cegiełkę w biciu rekordu. Trener Ryszard Jakubowski ma też nadzieję, że wyłowimy nowy talent na miarę Dawida Piłata. Chcemy tym wydarzeniem przede wszystkim zachęcić do uprawiania tej dyscypliny
- słyszymy od dyrektorki MOSIR-u.
Inicjatywę wsparli m.in. Przedszkole nr 13 w Mielcu, ZST czy Szkoła Podstawowa nr 3 w Mielcu.
Ryszard Jakubowski: Każdy chce być Lewandowskim, a nie Fajdkiem
- Techniki są dwie. Ostatnio najbardziej popularną jest technika obrotowa, jest też klasyczna ze wślizgu, której używa się coraz mniej. Tymi sposobami będziemy starali się pobić rekord Mielca w łącznym pchnięciu kulą. Rozmawiałem już z kilkoma osobami, których rzuty imponowały. Mają się zastanowić nad uprawianiem tej dyscypliny. Ciężko jest teraz kogoś namówić. Gry zespołowe na pewno jednak pochłaniają wielu młodych. Każdy chce dzisiaj być Lewandowskim, czy Świątek, ale nie każdy chce być nowym Nowickim czy Fajdkiem. Mamy nadzieję, że to wydarzenie trochę to zmieni
- powiedział nam Ryszard Jakubowski, trener LKS Stal Mielec.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.