Koronawirus utrudnia rywalizację na szermierczych planszach, ale jej nie eliminuje. Działacze " Warszawianki" zorganizowali Międzynarodowy Turniej Szermierczy "Warszawska Syrenka". Tym razem dobrą passę szermierzy z Mielca podtrzymał Stanisław Dziura z Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół 1893", który wygrał konkurencję juniorów młodszych. Przypomnijmy, że w latach poprzednich wygrywali: W. Lubieniecki, Piotr Urban, Weronika Wiktor czy Martyna Mróz.
O czołową ósemkę walczyli jeszcze Szymon Drozdowski, sklasyfikowany na 11. miejscu, i Dominik Kwaśnik, który zakończył zmagania na 16. miejscu. Swoją wysoką pozycję wśród dzieci potwierdziła mielczanka, od września zawodniczka Warszawianki, Maria Ciszczoń, która bez problemu pokonała cała konkurencję, wygrywając finał 10-8.
Równolegle z turniejem w Warszawie odbył się tradycyjny turniej w Gliwicach "Gwiazdka ze Szpadą". Mieleckie kluby reprezentowała liczniejsza grupa zawodników, z których najlepiej spisała się Martyna Mróz z PTG "Sokół 1893", zajmując trzecie miejsce na podium w konkurencji młodziczek. W walce o finał uległa późniejszej triumfatorce - Laurze Misiak z T.S. Górnik Radlin 11 -12.
Na 16. miejscu sklasyfikowana została Hanna Drozdowska, 36. była Emilia Pietra, a 43. Hanna Łabuda. Wszystkie to zawodniczki PTG.
W konkurencji dzieci najlepiej spisała się Aleksandra Stawarz, sklasyfikowana na 21. miejscu, a 33. była Paulina Misiak. Obie to zawodniczki Gryfu. Z kolei 48. była Zofia Pietras z PTG. Wśród juniorek młodszych 18. była Iwona Misiak z Gryfu.
Doszedł do skutku wielokrotnie odwoływany I Puchar Polski Juniorów Młodszych w szpadzie dziewcząt i chłopców. Na gliwickich planszach w konkurencji chłopców doszło do pięciokrotnego starcia wychowanków trenera Piotra Kiełpikowskiego (dwukrotny medalista IO) z Polskiego Klubu Szermierczego z Warszawy a Stanisławem Dziurą z Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół 1893", wychowankiem trenera Zbigniewa Żoli.
Ze wszystkich tych pojedynków, a zbiegiem okoliczności było ich aż pięć, zwycięsko wychodził mielczanin. Kropkę nad "i" postawił Stanisław w finale. Zdawało się, że Antoni Socha z PKSzerm (lider listy rankingowej PZS) zostanie zwycięzcą, prowadził już 14 - 12, ale końcówkę lepiej psychicznie wytrzymał mielczanin i ostatecznie wygrał cały turniej.
Nim do tego doszło, zawodnik z Mielca w eliminacji grupowej w sześciu walkach otrzymał tylko 6 trafień, rozstawiając się do eliminacji bezpośredniej na pierwszym miejscu, którego nie oddał do końca. Umocnił swoją drugą pozycję na liście PZS kadetów. Pierwsze punkty zdobył też Dominik Kwaśnik, który był 42, a Szymon Drozdowski był 53.Wszyscy to zawodnicy z PTG "Sokół 1893".
O mało co do sensacji doszłoby w konkurencji dziewcząt. Martyna Mróz znakomicie walczyła w eliminacji grupowej, wygrywając pięć walk z sześciu, a następnie w eliminacji bezpośredniej. W drodze do finału zatrzymała ją dopiero zawodniczka PKSzerm, późniejsza zwyciężczyni turnieju - Cecylia Cieślik.
Po wyrównanym pojedynku dopiero w końcówce warszawianka objęła prowadzenie i pokonała mielczankę 15 - 11. Zaznaczyć należy, że Martyna jeszcze rok będzie startować jako młodziczka i 6. miejsce oraz pierwsze punkty to jej największy dotychczasowy sukces. Miejsca pozostałych mielczanek: 67. Hanna Drozdowska, 79. Hanna Łabuda. Startujące w zawodach dziewczęta reprezentowały PTG.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.