Mecz rozpoczął się dynamicznie, a już w 16. minucie Śląsk Wrocław wyszedł na prowadzenie. Mateusz Żukowski idealnie posłał płaską centrę z prawej strony, a Sebastian Musiolik z bliska wpakował piłkę do siatki, otwierając wynik spotkania. Gospodarze objęli prowadzenie 1:0.
W 33. minucie Serhij Krykun oddał strzał z dystansu, jednak Rafał Leszczyński, bramkarz Śląska, spokojnie wyłapał piłkę, nie dając rywalom szansy na wyrównanie. Chwilę później, w 34. minucie, Mateusz Matras został ukarany żółtą kartką za faul.
Niespełna kilka minut później, w 37. minucie, również Tommaso Guercio obejrzał żółty kartonik za swoje przewinienie. Śląsk kontrolował przebieg spotkania, a przed przerwą ponownie uderzył. W 44. minucie Petr Schwarz zagrał świetne prostopadłe podanie w pole karne, a Sebastian Musiolik po raz drugi wpakował piłkę do siatki, zwiększając przewagę na 2:0 dla gospodarzy. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy, Ilja Szkurin stanął przed szansą, będąc sam na sam z Rafałem Leszczyńskim, ale bramkarz Śląska ponownie okazał się lepszy, broniąc jego uderzenie.
Po pierwszej połowie Śląsk Wrocław schodził do szatni z komfortowym prowadzeniem 2:0.
W 69. minucie Stal Mielec zdobyła bramkę. Łukasz Wolsztyński trafił do siatki po płaskim dośrodkowaniu Krystiana Getingera. Początkowo sędzia podniósł chorągiewkę, sygnalizując spalonego, ale po długiej analizie VAR bramka została uznana, co dało Stali nadzieję na odwrócenie losów spotkania.
Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla Śląska Wrocław, który utrzymał przewagę i dopisał sobie kolejne trzy punkty w ligowej tabeli.
Śląsk Wrocław - FKS Stal Mielec 2:1 (2:0)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.