W 28. minucie Serhij Krykun został sfaulowany w polu karnym przez Radovana Pankova, a po analizie VAR sędzia Karol Arys wskazał na jedenasty metr. Piotr Wlazło pewnym strzałem w przeciwny róg zmylił bramkarza Legii, Gabriela Kobylaka, doprowadzając do wyrównania.
Szanse i błędy
Legia mogła ponownie wyjść na prowadzenie jeszcze przed przerwą, ale brak skuteczności dawał się warszawianom we znaki. Steve Kapuadi fatalnie przestrzelił głową z trzech metrów, a kolejna okazja Guala została zablokowana przez obrońców Stali.W drugiej połowie gospodarze szybko stworzyli zagrożenie. Po rzucie rożnym i strzale Wlazło, Paweł Wszołek w ostatniej chwili uratował Legię przed stratą gola, wybijając piłkę sprzed linii bramkowej. W odpowiedzi Legia wywalczyła rzut karny – Piotr Wlazło nadepnął na stopę Rafała Augustyniaka. Poszkodowany pewnie wykorzystał jedenastkę, choć Mądrzyk był bliski obrony.
Gol na wagę remisu
Kiedy wydawało się, że Legia dowiezie zwycięstwo do końca, nastąpiła decydująca akcja w 91. minucie. Po rzucie rożnym Gabriel Kobylak popełnił fatalny błąd, wypuszczając piłkę po strzale głową Piotra Wlazło. Najszybciej do dobitki dopadł rezerwowy Łukasz Wolsztyński, który cztery minuty wcześniej pojawił się na boisku. Jego gol dał Stali remis i ogromną radość mieleckim kibicom. To był 1000 gol Stali Mielec.
Pozycje w tabeli
Dzięki temu remisowi Stal Mielec zdobyła kolejny cenny punkt i z 19 oczkami awansowała na 12. miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Legia Warszawa, z dorobkiem 29 punktów, zajmuje piątą pozycję, tracąc aż dziewięć punktów do liderującego Lecha Poznań.
Co dalej?
W następnej kolejce Stal Mielec zmierzy się na wyjeździe z Widzewem Łódź (7 grudnia, godz. 17:30), natomiast Legia Warszawa zagra w Lubinie z Zagłębiem (8 grudnia, godz. 17:30).
Stal Mielec – Legia Warszawa 2:2 (1:1)
Bramki: Wlazło (28’ k.), Wolsztyński (91’) – Morishita (13’), Augustyniak (63’ k.).
Stal Mielec: Mądrzyk – Wlazło, Matras, Esselink – Jaunzems, Domański (80’ Tkacz), Guillaumier, Getinger – Dadok (87’ Assayag), Shkurin, Krykun (87’ Wolsztyński).Legia Warszawa: Kobylak – Wszołek, Kapuadi, Pankov, Vinagre (77’ Celhaka) – Augustyniak, Kapustka (77’ Szczepaniak), Urbański (58’ Chodyna) – Morishita, Gual (77’ Pekhart), Luquinhas (68’ Kun).
Czy Stal utrzyma dobrą passę i sprawi kolejną niespodziankę w Łodzi? Czas pokaże, ale po takim meczu widać, że mielczanie nie boją się walczyć z najlepszymi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.