reklama
reklama

KRAJ: Porno materiały na lekcji zdalnej. Sprawą zajmie sią sąd

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: IStock

KRAJ: Porno materiały na lekcji zdalnej. Sprawą zajmie sią sąd - Zdjęcie główne

Sprawą zajmie się sąd. | foto IStock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

RegionW sieci nikt nie jest anonimowy, a za swoje czyny odpowiadają również nieletni. Policja przestrzega, przed „internetowymi żartami” i przypomina, że prezentowanie treści o charakterze pornograficznym jest karalne.
reklama

Zdalne nauczanie w polskich szkołach trwa już prawie rok. Podczas lekcji prowadzonych przez internet uczniowie wpadają na wiele pomysłów. Jedni zakłócają je głośną muzyką, drudzy podczas ich trwania grają w gry komputerowe. A trzeci… udostępniają materiały pornograficzne.

reklama

Do takiego zdarzenia doszło w jednej ze szkół podstawowych w Pleszewie (woj. wielkopolskie). Podczas spotkania online z pedagogiem szkolnym, w którym uczestniczyła ponad setka uczniów, pewien trzynastolatek (z innej szkoły, z woj. kujawsko-pomorskiego) zaprezentował wszystkim obecnym treści porno.

„Nastolatek włączył stronę startową jednego z serwisów pornograficznych. Kadra obecna na spotkaniu zareagowała bardzo szybko, ale i tak nie zdążyła ochronić uczniów przed oglądaniem wyuzdanych zdjęć.” - informuje Dominka Pupkowska-Bral z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

reklama

Dyrekcja szkoły od razu poinformowała o zdarzeniu policję. Ta już dzień później zapukała do drzwi nastolatka i zabezpieczyła jego sprzęt komputerowy.

Policja podkreśla, że uczeń dopuścił się przestępstwa. Prezentowanie treści o charakterze pornograficznym osobom małoletnim poniżej 15 roku życia jest przestępstwem i podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.

W tej sytuacji, z uwagi na wiek sprawcy, o losie trzynastolatka zadecyduje sąd rodzinny. Policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością przestrzegają przed takimi wybrykami w internecie. Podkreślają, że w sieci nikt nie jest anonimowy, a za zachowanie niezgodne z prawem odpowiedzialność ponosi każdy z nas.

reklama

Mamy nadzieję, że inni, potencjalni żartownisie wyciągną wnioski z tego, co spotkało trzynastolatka” - dodaje Dominika Pupkowska-Bral.

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama