Około godziny 10.00 (10 listopada) doszło do pechowego zdarzenia. Policjanci dostali wezwanie na skrzyżowanie ulic Sienkiewicza z drogą 984 (obok stacji BP).
55- letni mężczyzna jadąc samochodem z podpiętą przyczepą kempingową, nagle ją stracił. Przyczepa na ulicznych nierównościach podskoczyła, uderzyła kołem o hak i wypięła się. W wyniku wydarzenie kemping uderzył w sygnalizator świetlny na skrzyżowaniu i zatrzymała się nieopodal przjścia dla pieszych.
Na szczęście, w tym momencie nikogo nie było w pobliżu, więc nikomu nic się nie stało.
Po oględzinach policyjnych, funkcjonariusze potwierdzili wersję kierującego, że przyczepa była prawidłowo podpięta. 55- late nie został ukarany mandatem, gdyż było to zderzenie losowe.
Także posprawdzajcie dokładnie przyczepki i bagażniki samochodowe przed wyjazdem. Nie tylko na długi weekend.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.