Zaczęło się od pasji
Małgorzata Kruk urodziła się w Mielcu, a obecnie mieszka w Rzemieniu. Swoją przygodę z malarstwem rozpoczęła w 1995r. Wtedy to ukazał się jej pierwszy album malarski pt. "Mielec - region jak malowany".
W 1996 roku otrzymała Nagrodę Prezydenta Miasta Mielca - "Za szczególne osiągnięcia w dziedzinie kultury i twórczą aktywność w życiu kulturalnym miasta".
W 1997 roku ukazał się drukiem kolejny album malarski pt. "Malarskie piękno regionu Mielca", a w 1998 roku ukazała się publikacja "Niezwykła historia i atrakcyjna współczesność gminy Przecław", której Małgorzata Kruk jest autorem tekstów i ilustratorem. Prace malarskie tej autorki były wykorzystywane na kalendarzach i folderach reklamowych wielu firm.
Małgorzata Kruk jest współzałożycielem Stowarzyszenia Twórców Kultury Plastycznej im. Jana Stanisławskiego w Mielcu.
Tyle z oficjalnych informacji. Teraz czas na ukazanie świata artystycznego Małgorzaty Kruk.
Droga do Rzemienia
Pracownia artystyczna i galeria Małgorzaty Kruk znajduje się w Rzemieniu pod Mielcem. Dojazd do pracowni jest bardzo łatwy. Dom malarki znajduje się na uboczu. Już z daleka wita nas piękny artystyczny napis informujący, że to właśnie tutaj znajduje się dom artystki. Za domem mała szklarnia, drzewa i krzewy. Za nimi ogromne pole i horyzont. W oddali las. To właśnie ten widok stał się ogromną inspiracją dla malarki.
Małgorzata Kruk ma talent malarski. Oczywiście wiedziała o tym już na poziomie edukacji. Jednak pierwszy profesjonalny kontakt z pędzlem miała dopiero w wieku ok. 30 lat.
- Wtedy dopiero poczułam do tego prawdziwą pasję. Bo właśnie pasja sprawia to, że człowiek chce robić tego więcej i że chce się poszerzać wiedzę na temat swoich umiejętności. Dla mnie pasja to też to, że przy tym zajęciu czas płynie niezwykle szybko. Oznacza to, że jak się pracuje artystycznie, to nie ma poczucia czasu. Wtedy po prostu doszłam do wniosku, że ja chcę to robić w życiu. Moja praca artystyczna wygląda od tego czasu mniej więcej tak, że podchodzę do obrazu i maluję, kierując się intuicją. Przede wszystkim tworzę całkowicie nowy świat. Mam ogromne poczucie wewnętrzne, że w tych obrazach tworzę zupełnie nowy świat. To jest świat kolorów, przestrzeni i spokoju - opowiada nam Małgorzata Kruk.
Początki
Na samym początku Małgorzata malowała praktycznie wszystko. Nie miała jeszcze swojego ulubionego tematu. Wtedy malowało się praktycznie każdy temat. Od samego początku ruszyła też internetowa galeria i sprzedaż pierwszych obrazów. W taki sposób pasja przyniosła pierwsze pieniądze, a to wszystko przekładało się na profesjonalizację. Mniej więcej po dziesięciu latach wówczas mieszkająca jeszcze w Mielcu Małgorzata Kruk kupuje dużą działkę w Rzemieniu.
- Kiedy tutaj przyszłam po raz pierwszy, to zobaczyłam ogromną łąkę i horyzont. Widziałam różne kwiaty i to wszystko oddziaływało na mnie i stało się inspiracją do kolejnych obrazów - opowiada po latach Małgorzata Kruk.
Działka, o której mowa, znajduje się w bocznej części Rzemienia. Rzeczywiście przyroda w tej miejscowości jest bogata. Mogą ją podziwiać mieszkańcy, a także wszyscy odwiedzający ten teren. Czas w tej miejscowości wyznacza dźwięk szynobusa.
To właśnie tutaj w następnych latach Małgorzata podejmie się wyzwania życiowego. Po pierwsze to tutaj będzie szukać inspiracji. Potem zacznie tutaj budować dom i swoją pracownię artystyczną.
- Na tej mojej łące rosło dosłownie wszystko. Obserwowałam ją o każdej porze. Na ranem i wieczorem, ale także obserwowałam ją o różnych porach roku. Widziałam łąkę w trakcie deszczu i podczas śniegu. Nauczyłam się, że najpierw pojawiają się zawilce, a potem rosną dmuchawce, a potem rumianki. Po rumiankach będzie dziurawiec. Wtedy zaczęłam to wszystko fotografować. To przekładało się na kolejne obrazy. Można powiedzieć po latach, że ta łąka dała mi ten dom, w którym jesteśmy - opowiada Małgorzata Kruk.
Internetowa galeria Małgorzaty rozwijała się. Kolejne obrazy z łąką kradły serca swoich nowych właścicieli, a zebrane w taki sposób fundusze inwestowane były już w budowę domu artystki, który teraz mieści galerię sztuki Małgorzaty Kruk i pracownię z widokiem na tę słynną łąkę.
Krukart
Galeria internetowa Małgorzaty Kruk "Krukart" jest bardzo popularna w sieci. Łatwo ją znaleźć. Z pewnością nie ma drugiej tak długo działającej galerii. W archiwum strony jest zaprezentowanych już ponad 5 tysięcy obrazów, które przez te wszystkie lata zostały sprzedane.
- Pamiętam z początków mojej twórczości taką historię z pokazywaniem moich obrazów w takiej restauracji "SAS" w Mielcu. Wtedy wystawiałam różne obrazy i różne tematy. Widziałam, co ludzi interesuje. Wszystko zmieniło się w momencie, jak zaczęłam pokazywać swoje łąki. Może to jest tak, że odbiorca woli obrazy, w których widzi to, co ten artysta czuje. Ja w swoich obrazach pomiędzy tematem przekazuję swoje emocje. Jak to się robi dokładnie, to nie mogę tego powiedzieć. To się po prostu dzieje - opowiada.
Dziś najpopularniejszym tematem obrazów w galerii Małgorzaty Kruk są oczywiście łąki. Artystka utworzyła też stacjonarną wersję galerii w Rzemieniu. Można ją odwiedzić praktycznie codziennie (od poniedziałku do piątku) od 7 do 14. Dziś galeria specjalizuje się także w tworzeniu upominków, m.in. kubków z motywami łąki, a także innych gadżetów.
W galerii można znaleźć nie tylko słynne łąki, ale także inne tematy malarskie.
- Mój sąsiad ma kury. Zaczęłam się im przyglądać i sobie pomyślałam, że to też ciekawy temat malarski i zaczęłam je malować. Mam kilka obrazów kogutów. W tych obrazach widać, że te konkretne kury czy koguty mają swój charakter. Właśnie przez użycie mocnej kolorystyki - opowiada.
Artystyczne przygody
Małgorzata w swoim życiu zajmowała się różnymi artystycznymi historiami. Był też czas na haft.
- Haft nauczył mnie dokładnej budowy i struktury kwiatów. Od tego czasu malowałam je jeszcze lepiej. To zabawne, jak każda nowa umiejętność pozwala ci doskonalić twój warsztat artystyczny - opowiada.
Artystka przekazuje, że przez swoje obrazy opowiada o świecie. O ludzkich nastrojach. Opowiada, że przyroda zapisuje wszystko, co się dzieje w świecie.
- Generalnie 80 procent moich klientów to kobiety. Te kolejne 20 procent to mężczyźni, ale którzy przychodzą z zamiarem kupna obrazu dla swojej kobiety - śmieje się artystka.
Wszystkie obrazy Małgorzaty Kruk powstają w technice farby olejnej. Jej pracownia znajduje się na parterze domu. W pracowni stanowisko malarskie jest tuż obok ogromnego okna. Przy sztaludze stolik z setką pędzli. Tuż obok wysoka szafa z farbami olejnymi. Na ścianach wiszą obrazy, które aktualnie maluje malarka. Co ciekawe, większość z nich wisi "do góry nogami". Jak tłumaczy, chodzi o to, żeby wyszukać w nich coś nowego, inspirującego.
Pracownia
Jak wygląda praca artysty malarza? Zdecydowanie nie da się jej zamknąć w ramach. Małgorzata Kruk ma ogromną pracownię. Jak sama podkreśla, tworzy kilka obrazów jednocześnie.
- Zaczynam kilka obrazów naraz. Następnie te obrazy odkładam i wracam do nich za jakiś czas. Od czasu do czasu wydaje mi się, że jestem znaną osobą. Pewnie ludzie mają różne zdanie o mnie. Jeśli ktoś pyta się mnie, czy mam jakieś nagrody i czy ktoś dostrzegł moją twórczość, to ja mam zawsze tę samą odpowiedź. Mam na swoim koncie sprzedanych kilka tysięcy obrazów. Jestem artystą, który idzie swoją drogą - mówi Małgorzata Kruk.
Dziś Małgorzata Kruk prowadzi profesjonalną galerię sztuki. Jest to po pierwsze galeria stacjonarna w Rzemieniu, ale także ta internetowa. Zbliża się artystyczny jubileusz 30-letniej pracy. Czego można życzyć artystce?
- Na pewno wejścia "na kolejny etap". Chciałabym jeszcze ładniej malować - kończy Małgorzata Kruk.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.