reklama

Sylwester. Dlaczego go obchodzimy? Historia i pochodzenie sylwestrowej tradycji

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Canva.com

Sylwester. Dlaczego go obchodzimy? Historia i pochodzenie sylwestrowej tradycji - Zdjęcie główne

Historia i pochodzenie sylwestrowej tradycji | foto Canva.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z krajuOstatni dzień grudnia to wyjątkowy dzień. Po zakończeniu Świąt Bożego Narodzenia nadchodzi czas zabawy i szaleństwa. Na przestrzeni wieków zabawy te przybierały różne formy. Jednak dlaczego witamy nadejście Nowego Roku w tak huczny sposób i czy zawsze tak było?
reklama

Według legend papież Sylwester I stoczył zwycięską walkę z ogromnym ognistym smokiem, znanym jako Lewiatan. W religijnej symbolice uważano smoka za personifikację szatana i wszelkiego zła. Papież zdołał pokonać smoka, ale nie zabić go. Związał pysk bestii świętą nicią i nałożył pieczęć ze znakiem krzyża. Smok został uwięziony w lochach Watykanu. Niemniej jednak zgodnie z przepowiednią greckiej wieszczki, snującej przepowiednie Sibylli, śpiący w kamieniu Lewiatan miał się obudzić w roku 1000, aby zniszczyć niebo i ziemię po złamaniu pieczęci.

Papież zmarł w roku 355 i w krótkim czasie został uznany za świętego. Jednak przepowiednia nie została zapomniana. Gdy nadchodził rok 1000, Rzymem rządził papież Sylwester II, zupełne przeciwieństwo swojego poprzednika. Pasjonował się astronomią, matematyką, konstruowaniem urządzeń mechanicznych i studiowaniem starożytnej filozofii. Atmosfera w Wiecznym Mieście 31 grudnia 999 roku była napięta. Mieszkańcy Rzymu oczekiwali uwolnienia smoka i końca świata. Ludzie w innych krajach, które przyjęły chrześcijaństwo, również żyli w strachu, kryjąc się w domach i modląc się o końcu świata. Jednak gdy przekroczyła północ, a smok nie pojawił się, ludzie odetchnęli z ulgą. Powszechny strach zamienił się w radość, a tłumy Rzymian wyszły na ulice, aby świętować, tańcząc i pijąc wino. Papież Sylwester II udzielił błogosławieństwa na nowy rok, nowy wiek i przyszłe tysiąclecia. Ta tradycja trwa do dziś, kontynuowana przez kolejnych papieży. Dzień 31 grudnia, z jego nocnymi zabawami i ucztami witającymi Nowy Rok, został nazwany Sylwestrem.

Po latach ludzie zapomnieli o uwięzionym smoku, a obchody Sylwestra i związane z nim zabawy przestały istnieć. Minęło wiele czasu, zanim ostatni dzień grudnia został ustanowiony jako ostatni dzień roku. W czasach starożytnego Imperium Rzymskiego rok zaczynał się w marcu, ale z biegiem czasu pojawiły się problemy z ustaleniem precyzyjnych dat. W celu uporządkowania kalendarza Juliusz Cezar wprowadził kalendarz juliański w 45 roku przed naszą erą, gdzie każdy nowy rok zaczynał się 1 stycznia. Chrześcijanie chcieli, aby nowy rok rozpoczynał się w dniu narodzin Jezusa, ale nie potrafili ustalić tej daty. Ostatecznie sobór nicejski w 325 roku oficjalnie przyjął dzień 25 grudnia jako datę narodzin Chrystusa. Przez kolejne stulecia różniła się data zakończenia roku w różnych miejscach, prowadząc do sporów. Dopiero w roku 1563 król Francji, Karol IX, ustanowił pierwszy stycznia jako początek nowego roku w kalendarzu. Nie wszyscy przyjęli jednak ten kalendarz od razu. M.in Anglicy zrobili to niemal sto lat później.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu korsosanockie.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama