Czy potrawy z grilla mogą być zdrowe?
- Możemy postarać się, żeby były zdrowsze. Żeby tak było, musimy spełnić kilka warunków i zasad zdrowego grillowania. Jedna z najważniejszych kwestii, od której powinniśmy zacząć, to dokładne wyczyszczenie grilla po ostatnim użytkowaniu. Druga zasada – do grillowania używajmy tacek. Wytapiający się tłuszcz uwalnia szkodliwe dla zdrowia związki. Tacki pozwolą nam tego uniknąć. I ostatnia zasada, to rozwaga w wyborze produktów, które grillujemy. Wybierajmy chude mięsa – kurczaka, indyka, czy też wołowinę, no i oczywiście ryby, o których często zapominamy, a z nich można przyrządzić bardzo smaczne potrawy.
Czyli nie musimy rezygnować z mięsa?
- Oczywiście, że nie. Starajmy się unikać kiełbasek, jeśli natomiast bardzo nam na nich zależy, to znajdźmy drobiowe i dobrej jakości. Wtedy ta jedna kiełbaska, raz na jakiś czas, nie powinna nam zaszkodzić.
Chyba najlepszym sposobem na zdrowe grillowanie jest wykorzystywanie do tego celu warzyw?
- Jak najbardziej. Zawsze zachęcam pacjentów, by w swojej codziennej diecie stawiali właśnie na warzywa. Polecam cukinię, szparagi, na które mamy teraz sezon, mogą to być kolby kukurydzy, bakłażan, oczywiście papryka i pomidorki. Warzywa najlepiej skropić olejem rzepakowym, bądź innym olejem do smażenia, dzięki temu będziemy mieli lepszą wchłanialność witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Dodajmy ulubione zioła, dzięki nim warzywa nabiorą jeszcze bardziej wyrazistego smaku.
Czy powinniśmy zwracać uwagę na to, w jaki sposób nie łączyć składników, np. białek i węglowodanów?
- Jeżeli ktoś dba o linię i jest obecnie na diecie, to zawsze powtarzam, by wybierać właśnie warzywa - świeże, w formie sałatki, czy grillowane. Do tego kawałeczek mięsa i wtedy najlepiej zrezygnować z chleba, by nie dokładać dodatkowych kalorii. Natomiast jeżeli mamy unormowaną masę ciała, wtedy kromka pełnoziarnistego chleba nie zaszkodzi.
Grillowanie łączy się zazwyczaj ze spożywaniem napojów – gazowanych, alkoholowych, czy też słodkich soków, to chyba złe wybory?
- Przy problemach gastrycznych napoje gazowane spotęgują tylko dolegliwości, szczególnie w połączeniu z ciężkostrawnym mięsem, dlatego uważałabym na to, co pijemy podczas posiłku. Najlepszym rozwiązaniem może być woda niegazowana z dodatkiem np. owoców, mięty, czy też bazylii. Taki napój będzie na pewno lepszy i wspomoże nasze trawienie. Jeżeli chodzi o alkohol, to zamiast piwa wybierzmy wytrawne wino.
Zbliża się lato, czy to dobry czas na rozpoczynanie diety? W tym okresie jest mnóstwo pokus. Poza grillem, są to świeże owoce, które także mogą okazać się zgubne.
- Dobry dietetyk to taki, który jest z pacjentem w tych najtrudniejszych chwilach, czyli właśnie wtedy, gdy zaczyna się m.in. sezon grillowy. To, o co wtedy proszę pacjentów, to rozsądek. Zamiast posiłku kolacyjnego, polecam kawałek chudego mięsa plus sałatkę. Jest to świetna alternatywa dla klasycznej kolacji. Najważniejszy jest umiar. Zawsze będzie okazja i powód do odłożenia diety na jutro. To zgubne myślenie, zatem najlepiej zacząć dzisiaj.