O nowych zasadach sanitarnych związanych z koronawirusem mówili na dzisiejszej konferencji prasowej (6 października) Adam Niedzielski, minister zdrowia i Jarosław Szymczyk, komendant główny Policji.
Od teraz w Polsce obowiązuje polityka "zero tolerancji dla nieprzestrzegania zasad dotyczących obostrzeń sanitarnych". "Dystans, dezynfekcja, maseczka" - to hasło nowej zasady.
- W dobie eskalacji pandemii nie ma miejsca na egoizm. (…) Przestrzeganie obostrzeń to nie tylko nasz obowiązek względem siebie, ale również nasza odpowiedzialność za inne osoby – oświadczył minister zdrowia Niedzielski.
Poinformowano także o zmianie taktyki działania przez policję. Jeśli ktoś nie będzie miał przy sobie zaświadczenia czy dokumentu potwierdzającego prawo do nie noszenia maseczki z powodów zdrowotnych, będą nakładane kary.
- Każda osoba bez maseczki, która nie będzie posiadała dokumentu będzie z całą surowością karana - podkreśla minister zdrowia Adam Niedzielski
- Chodzi o odwrócenie proporcji w stosunku do osób, które łamią przepisy. Nie może być tak, że 20 proc. osób przyłapanych na łamaniu przepisów, nie ponosi konsekwencji finansowych – zaznaczył komendant główny policji Jarosława Szymczyk.
Wśród zmian, zapowiedzianych na dzisiejszej konferencji prasowej dla stref żółtych, poinformowano o obowiązku noszenia tam maseczek zasłaniających nos i usta w przestrzeni publicznej. Do tej pory obowiązek ten dotyczył tylko stref czerwonych.
Przepis ten wchodzi w życie od najbliższej soboty.