Pierwszym człowiekem, który potencjalnie jest brany pod uwagę jako kandydat, jest oczywiście obecnie urzędujący prezydent Jacek Wiśniewski. W poprzednich wyborach wygrał w drugiej turze z kandydatem PiS, Fryderykiem Kapinosem, zdobywając 54,82% głosów. Jak sam mówi, na razie nie podjął jeszcze decyzji co do startu w wyborach.
Decyzję na pewno podejmę. Myślę, że to będzie przełom stycznia i lutego. Teraz jest taki czas i moment że, jak podejrzewam, każdy z kandydatów jeszcze wyczekuje. Wydaje mi się, że wtedy będzie najwłaściwsza pora, żeby podjąć taką decyzję.
- przekazał nam prezydent Jacek Wiśniewski.
Nie jest więc wykluczone, że Jacek Wiśniewski będzie się ubiegał o reelekcję. Warto przypomnieć, że kandydował w wyborach parlamentarnych. Nie uzyskał jednak mandatu poselskiego.
Prezydent Jacek Wiśniewski na otwarciu hali sportowo-widowiskowej w Mielcu (Fot. Kacper Piękoś)
Kolejnym głośnym nazwiskiem na potencjalnej liście kandytatów jest Marek Paprocki. Obecnie jest przewodniczącym rady powiatu mieleckiego, ale niedługo kadencja dobiegnie końca. Marek Paprocki nie wyklucza startu, choć jak sam mówi, bardzo by chciał, aby koalicja rządząca wystawiła wspólnego kandydata.
W tej chwili jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o kandydowaniu. Na razie nie podjąłem takiej decyzji, ale nie wykluczam. Myślę, że na razie będziemy rozmawiać z koalicjantami, żeby ustalić jednego kandydata na prezydenta. Myślę, że na początku stycznia taki kandydat zostanie przedstawiony. Chyba, że będą różne osoby z innych opcji. Wówczas nie wykluczam startu. W zależności od osób, które wystartują, czy się dogadamy czy nie. Na razie chciałbym, żeby koalicja wyłoniła wpólnego kandydata.
- mówi Marek Paprocki.
Wiele zależy więc od działań, jakie podejmą w tym zakresie partie rządzące. Wygląda na to, że jeśli KO, Trzecia Droga i Lewica nie wystawią jednego kandydata, w wyścigu o fotel prezydenta może ustawić się więcej osób. W wyborach parlamentarnych Marek Paprocki kandydował do Senatu. Zajął drugie miejsce.
Marek Paprocki, (Fot. Archiwum Korso)
Pojawiają się głosy, że w wyborach na prezydenta Mielca może wystartować Adriana Miłoś. Obecnie pełni funkcję zastępczyni prezydenta Jacka Wiśniewskiego. Ma więc doświadczenie i wiedzę na temat miasta. Zapytana o swoją kandydaturę odpowiedziała enigmatycznym uśmiechem.
Słyszałam, że kilku kandydatów już jest, to może wystarczy. Proszę nie oczekiwać ode mnie żadnej odpowiedzi.
- powiedziała Adriana Miłoś.
Wiemy jednak, że Adriana Miłoś jest uczestniczką Szkoły Liderów Fundacji Batorego. To elitarny program, w którym znalazło się zaledwie 100 kobiet z całej Polski, a jednym z wymogów uczestnictwa w tym programie była chęć wystartowania w najbliższych wyborach. Dokładne kryterium brzmiało "zapraszamy kobiety, które są zdecydowane kandydować w przyszłorocznych wyborach samorządowych - zarówno osoby, które mają już doświadczenie samorządowe, jak i te, które nie były we władzach samorządowych". W takim kontekście jej ewentualna kandydatura jest zagadką, lecz - jak widać, nie jest wykluczona.
Adriana Miłoś, (Fot. UM Mielec)
Duża część osób typuje Radosława Swoła jako murowanego kandydata w wyborach na prezydenta Mielca. Obecnie jest on radnym miejskim z Prawa i Sprawiedliwości. Radosław Swół jednak również na razie nie zdradza swoich planów co do wyborów samorządowych, które odbędą się w kwietniu 2024 roku.
Na razie nie ma takiej decyzji, więc nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć.
- powiedział nam Radosław Swół.
Jakiś czas temu Radosław Swół założył stowarzyszenie Teraz Mielec, które ma zamiar przeprowadzić szerokie konsultacje społeczne w zakresie przyszlości Mielca i inwestycji, jakie powinno realizować miasto.
Radosław Swół w czasie konferencji stowarzyszenia Teraz Mielec (Fot. Kacper Piękoś)
Zaskakującym nazwiskiem wśród potencjalnych kandydatów na prezydenta Mielca jest obecny prezes PGE FKS Stali Mielec, Jacek Klimek. Jego również zapytaliśmy o kandydowanie i jak przyznaje, wiele osób namawia go do startu w wyborach.
Na to pytanie w dniu dzisiejszym mogę odpowiedzieć "nie zaprzeczam ani nie potwierdzam". Nie jestem w stanie wam odpowiedzieć, że coś jest na 100%. Dzisiaj koncentruję się na utrzymaniu Stali Mielec w Ekstraklasie i to jest mój priorytet, natomiast to, co się wydarzy po nowym roku, tego nie jestem w stanie powiedzieć. Z końcem stycznia możemy się spodziewać decyzji, natomiast muszę pilnować tych spraw okołopiłkarskich. Nie będę też ściemniał, bo wiele osob na ten start mnie namawia, ale absolutnie nie ma żadnej decyzji i to nie jest ten moment, żeby decydować.
- przekazał Jacek Klimek.
Prezes Stali Mielec nie ma jeszcze doświadczenia samorządowego. W związku z tym ewentualny start w wybrach byłby jego debiutem na scenie politycznej.
Jacek Klimek, prezes PGE FKS Stali Mielec (Fot. Grzegorz Lipiec)
Kolejnym potencjalnym kandydatem jest radny miejski Jarosław Szczerba. W tym przypadku również ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, a radny czeka na decyzję komitetu.
Na dzień dzisiejszy z komitetu, którego twórcą jestem ja i Piotr Wiech, nie został wyłoniony kandydat, ponieważ będzie wyłoniony w demokratycznych prawyborach naszego komitetu. Myślę, że do końca roku powinno się udać. Jeśli chodzi o komitet, który my budujemy, wszyscy kandydaci do rady miejskiej w poszczególnych okręgach, te tematy mamy pozamykane, mamy mocne "jedynki" i teraz czekamy na prawybory w naszym komitecie, które wyłonią kandydata na prezydenta. Nie mogę powiedzieć, że to będę ja, bo być może komitet wybierze zupełnie inaczej, a kilka tych nazwisk w naszym środowisku się kręci.
- mówi Jarosław Szczerba.
Jarosław Szczerba w czasie uroczystości 11 listopada (Fot. FB Jarosław Szczerba)
Oprócz wymienionej szóstki, mamy informację jeszcze o dwóch osobach, które mogą wystartować w wyborach na stanowisko prezydenckie w Mielcu. Są to głośne nazwiska i z pewnością, jeśli dołączą do wyścigu, mogą poważnie namieszać w stawce, lub nawet we dwójkę wejść do II tury wyborów. Na ten moment sprawa pozostaje rozwojowa i czekamy na dalsze ustalenia. Trzymamy rękę na pulsie i na pewno o nich poinformujemy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.