Przy ul. Rynek mielczaninowi skradziono wówczas portfel wraz z dowodem osobistym, prawem jazdy i kartą bankomatową. Na 600 złotych swoją stratę wyceniła z kolei 32-letnia kobieta, która ofiarą złodzieja padła przy ul. Bogusławskiego po tym, jak pozostawiła telefon komórkowy na ławce.
Telefon zginął również z szatni pracowniczej jednej z firm ulokowanych przy al. Kwiatkowskiego. Brak wartego 600 złotych aparatu marki Huawei pracownik odnotował w czwartek, 15 września, po godzinie 10. Trwają poszukiwania złodzieja.
Informacje przekazała sierż. szt. Urszula Chmura, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.