Kradzież u jubilera
10 kwietnia ze sklepu jubilerskiego na mieleckim rynku nieznany mężczyzna ukradł biżuterię. Jego łupem padły dwa złote pierścionki, o wartości 1600 zł. Po kradzieży sprawca wybiegł ze sklepu. Poszukiwania rabusia prowadzi KPP w Mielcu.
Przez nieuwagę
Przy ulicy ks. Piotra Skargi w Mielcu 12 kwietnia nieustalony dotychczas sprawca z niezamkniętej kabiny samochodu ukradł 4,1 tys. zł. Złodziej wykorzystał nieuwagę pracownika rozładowującego towar z ciężarówki. Pieniądze były zapłatą za towar dla właściciela firmy. Sprawę prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Mielcu.
Kradną na potęgę
Tego samego dnia na placu zabaw przy ul. Wojciecha Bogusławskiego w Mielcu nieznana osoba ukradła głośnik bluetooth. Jego wartość sięga 1,5 tys. zł. Właściciel zgłosił kradzież do komendy policji.
Dzień później doszło do podobnej sytuacji. Przy ulicy Kazimierza Jagiellończyka nieznany sprawca ukradł portfel. Przez nieuwagę jego właściciel pozostawił go na ławce przed bankiem. Strata, jaką poniósł, to ok. 2,2 tys. zł.
Telefony za 900 i 800 zł
Policja prowadzi czynności związane z ostatnimi kradzieżami telefonów komórkowych. W Mielcu nieznany sprawca przywłaszczył sobie Iphona użytkowanego przez 14-latkę. Straty wynoszą około 900 zł. Z kolei w Partyni w gminie Radomyśl Wielki również nieznany jeszcze sprawca przywłaszczył sobie zagubiony telefon komórkowy marki Xiaomi Redmi Note 4. Jego wartość sięga 800 zł. Telefon był własnością mieszkańca Tarnobrzega.
O 850 metrów mniej
W Chorzelowie w gminie Mielec nieznany sprawca ukradł przewód telekomunikacyjny o długości około 850 metrów. Jego wartość wynosi około 4,5 tys. zł. Komenda Powiatowa Policji w Mielcu poszukuje złodzieja, któremu za ten czyn grozi do 5 lat więzienia.
Wandalizm przy Traugutta
7 kwietnia jeszcze nieznani policji sprawcy zniszczyli banery znajdujące się na terenie stacji paliw. Straty zostały oszacowane na kwotę 8 tys.
Kolizja na Partyzantów
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w miniony wtorek przy u. Partyzantów w Mielcu. Po południu, między godziną 14 a 15 , w okolicy Karczmy Polskiej dachował fiat seicento. Mimo, że samochód wyglądał na bardzo zniszczony, nikomu nic się nie stało.
Wpadł nietrzeźwy rowerzysta
10 kwietnia policjanci z mieleckiej drogówki podczas kontroli zatrzymali nietrzeźwego rowerzystę. Okazało się, że 49-latek jechał, mimo że sąd zakazał mu kierowania rowerem, właśnie za jazdę po pijanemu. Sprawa ponownie trafi do sądu.
Informacje przekazał Marek Opiela z Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.