Akcja charytatywna "Kilometry dla dzieci" realizowana jest corocznie, począwszy od 2017 roku. W finale akcji, każdego lata, pasjonaci kolarstwa szosowego pokonują olbrzymie dystanse, zbierając w ten sposób pieniądze dla dzieci. Dla kolarzy to ogromne wyzwanie, demonstracja pokonywania własnych słabości. W ten sposób inspirują innych do aktywności i stawiania sobie wysokich celów w życiu. Natomiast dla dzieci to zawsze szansa na lepszą przyszłość.
- Pomysł takich akcji zrodził się 6 lat temu. Razem z kolegami jeździliśmy na rowerach szosowych dłuższe dystanse. Kilka lat temu zaplanowaliśmy taki dłuższy przejazd (500 km) do Elbląga i zrodził się taki pomysł, żeby pojechać w akcji charytatywnej, bo szkoda tych kilometrów robić na darmo – mówią uczestnicy akcji. - Dlatego nawiązaliśmy wtedy współpracę z Zespołem Szkół Specjalnych w Tarnobrzegu i zorganizowaliśmy pierwszą zbiórkę polegającą na wykupie kilometrów. W tamtym przypadku był to przejazd za jednym razem 500 km.
Tym razem mielecka placówka
Pomysł, by nawiązać współpracę z PZPSW w Mielcu, narodził się 2 lata temu jeszcze przed covidem, jednak czas pandemii uniemożliwił wtedy realizację tej wyprawy.
- W związku z tym, że nasza grupa jest głównie z Mielca i Tarnobrzega, to kierujemy się taką zasadą, że raz wspieramy Tarnobrzeg, a raz Mielec, raz potrzebującą osobę indywidualną, a raz instytucję - dodają.
Tegoroczna akcja ma na celu zbiórkę pieniędzy na wyposażenie specjalistycznej sali sportowo-rehabilitacyjnej dla podopiecznych Powiatowego Zespołu Placówek Szkolno-Wychowawczych w Mielcu. Dzięki zbiórce dzieci te będą mogły brać udział w profesjonalnych zajęciach terapeutycznych, by zwiększać swoje szanse na powrót do normalnego życia i czerpania radości ze wspólnej aktywności oraz integracji ze swoimi rówieśnikami.
- Naszym celem jest zebranie 30 tysięcy złotych. Można oczywiście w każdej chwili przeglądać naszego Facebooka "km dla dzieci" czy też szkolnego Facebooka:" SOSW im. Św. Jadwigi Królowej Mielec". Tam jest bezpośredni dostęp do zrzutki gdzie można szybkim przelewem wykupić każdy nasz kilometr, który jak co roku kosztuje 20 zł. Może być też wykupiony przez firmy tzw. pakiet kilometrów. Wtedy jakiś odcinek może być przejechany pod patronatem danego sponsora.
1 kilometr to 20 zł
Jak każdego roku, także i w obecnym organizatorzy zapraszają wszystkich chętnych do patronowania kilometrom trasy poprzez kupno swojego kilometra lub ich wielokrotności. Zebrane w ten sposób pieniądze zostaną w 100 proc. przeznaczone na wsparcie tegorocznego celu akcji. Koszt jednego kilometra to 20 zł. Każdy Patron otrzyma stosowne podziękowanie z informacją o wsparciu akcji.W tym roku kolarze zamierzają przejechać około 1400 km, ruszając z Mielca, by po kilku dniach dotrzeć na "Dach Europy", alpejską przełęcz Passo dello Stelvio - jedno z najwyżej położonych miejsc na naszym kontynencie. Panowie wyruszają 9 lipca i będą jechać przez 6 dni. Z finału akcji, czyli jazdy przez alpejskie trasy, prowadzona będzie relacja filmowa i fotograficzna. Z akcji powstanie również reportaż.
- W wyprawie weźmie udział łącznie 8 osób, z tym że sześć osób będzie jechać na rowerach, a dwie osoby od spraw technicznych będą podążać za nami kamperem – przekazuje jeden z uczestników. - Bez takich osób wyprawa nie byłaby możliwa, to oni pomagają nam w czasie jazdy, zaopatrując nas w bidony i jedzenie. Promują również całą akcję na bieżąco w mediach społecznościowych.
- Codzienne etapy są zaplanowane na poziomie ponad 200 km dziennie, natomiast trzeba mieć świadomość, że będą to etapy alpejskie, zwłaszcza pod koniec, gdzie będziemy musieli pokonywać około 4000 m przewyższenia dziennie, dlatego wyzwanie jest ogromne – mówią uczestnicy.
Warto dodać, że lipcowa wyprawa kolarska to jak na razie dla jej uczestników najdłuższy wyjazd, do tej pory taką najdłuższą trasą był wyjazd do Chorwacji liczący 1200 km. Głównym sponsorem i patronem akcji jest firma Gardner Aerospace z Mielca.
- Szczególne podziękowania dla dyrektora Damiana Kaszy, bo zaangażował się w te akcje od początku. Wspomaga naszą grupę pieniędzmi, które są potrzebne na noclegi i jedzenie – dodają. - Cały czas staramy się pozyskiwać jeszcze innych sponsorów. Firma Fratelli z Mielca funduje nam posiłki na wyjazd, mamy też ufundowane napoje izotoniczne od innej firmy – dodają panowie.
Słynny podjazd
Jak podkreślają, na wcześniejszych wyprawach mieli noclegi w pensjonatach i hotelach, ale teraz wynajęli kampera, gdyż koszty jego są niższe niż w przypadku coraz droższych pensjonatów. - Mając kampera, możemy się zatrzymać w każdej chwili gdzie chcemy, aby uzupełnić bidony lub coś zjeść. Nawet jakbyśmy nie dojechali w danym dniu do celu ze względu na złą pogodę, to możemy znaleźć schronienie w kamperze – mówią.Zwłaszcza pod koniec trasy warunki jazdy mogą być naprawdę trudne, gdyż Passo dello Stelvio we Włoszech to najwyższa przełęcz w Europie (2800 m), która jest przejezdna.
Obecnie znajduje się tam jeszcze pełno śniegu. Natomiast końcowy podjazd liczy 25 km cały czas pod górę, to jest taki bardzo słynny podjazd, który jest w Giro d`Italia. - Przygotowujemy się do wyjazdu, dużo jeździmy na rowerach, co niedzielę jeździmy po 200, 300, czasem nawet 400 km w jedną dobę. Robimy zarówno górskie etapy, jak i płaskie. Przyzwyczajamy nasz organizm do dłuższych tras, a nawet całodziennych etapów – zaznaczają.
Relacje na bieżąco
Z wyprawy będzie można zobaczyć sporo relacji, które będą na bieżąco pojawiać się na Facebooku, na stronie szkolnej i na Instagramie. – W ramach przygotowań przyjechaliśmy do ośrodka spędzić trochę czasu z dzieciakami, porozmawiać z nimi, zrobić sobie kilka zdjęć i przejechać się rowerami. Tu działa grupa rowerowa Wentyl, która organizuje rajdy rowerowe – dodają.Podsumowanie całej akcji odbędzie się 2 września w PZPSW w Mielcu na pikniku z okazji rozpoczęcia roku szkolnego. - Podziękujemy wtedy sponsorom i podliczymy ostateczną kwotę wsparcia. Będzie też aukcja prac specjalnie wykonanych przez uczniów tej placówki – przekazują organizatorzy akcji.
Osoby biorące udział w wyprawie rowerowej do Włoch:
Grzegorz Assman – Tarnobrzeg, Arkadiusz Szczołko - Tarnobrzeg, Janusz Bańka – Mielec, Krzysztof Węgrzyn – Mielec, Robert Chrząstek - Tarnobrzeg, Krzysztof Kaczmarek - Tarnobrzeg, Tomasz Szatko – Mielec, Hubert Rębisz - Majdan Królewski.
Apel organizatorów akcji:
Szanowni Państwo!
Możecie skorzystać z okazji i już dziś włączyć się w naszą inicjatywę. W jej realizację wkładamy własne siły i środki, jednak bez ludzi dobrej woli i wielkiego serca cel akcji będzie trudny do realizacji. Gorąco zatem liczymy na Państwa pomoc, wierząc, że dla Państwa będzie to wspaniała promocja wizerunku, jak i możliwość reklamy.
Wierzymy, że udzielone przez Państwa wsparcie finansowe umożliwi zrealizowanie zamierzonych inicjatyw i będzie wkładem w rozwój i przyszłość naszych podopiecznych.
Bliższe informacje na temat Akcji można uzyskać pod numerem tel. 175862916, jak również na stronie internetowej www.soswmielec.szkolnastrona.pl, jak i na Facebooku, pod adresem: https://www.facebook.com/Kmdladzieci. Wszelkie pytania można kierować również na adres mailowy sekretariat@pzpsw.powiat-mielecki.pl
Pokładając nadzieję na Państwa przychylną reakcję na nasz apel, podajemy nr konta, na które można dokonywać wpłaty:
Rada Rodziców przy SOSW PBS O/Mielec 98 8642 1168 2016 6807 4913 0001
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.