Najgorsza sytuacja była w nocy. Woda płynęła rowami melioracyjnymi, których przepustowość okazała się niewystarczająca.
Woda płynęła ulicami, wdzierając się do domów i budynków gospodarczych. Mieszkańcy są oburzeni, gdyż wielokrotnie sygnalizowali, że średnica przepustów pod mostkami jest niewystarczająca. Większość rowów w tej miejscowości administrują Spółka Wodna (PGW Wody Polskie).