21-latka była absolwentką V Liceum Ogólnokształcące w Mielcu, obecnie studiowała na III roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej w Instytucie Polonistyki i Dziennikarstwa Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 22 listopada przed południem. Kobieta w wyniku potrącenia przez samochód w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Była w śpiączce, przez kilka dni lekarze walczyli o jej życie. Niestety bezskutecznie, zmarła 4 grudnia.
Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że kobieta została potrącona przez toyotę kierowaną przez 66-letniego mieszkańca Przemyśla. Do zdarzenia doszło na nieoznakowanym przejściu dla pieszych w Rzeszowie. Już nie pierwszy raz na tych pasach doszło do wypadku. Na skrzyżowaniu ma być zamontowana sygnalizacja świetlna. Nastąpi to jednak prawdopodobnie w przyszłym roku.
– Kierowca toyoty jechał lewym pasem. Ominął inny samochód, który na prawym pasie zatrzymał się, by przepuścić pieszych. Kobieta z poważanymi obrażeniami ciała trafiła do szpitala – mówi Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Kierowca toyoty był trzeźwy, policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Kierującemu przedstawiono zarzut o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Za ten czyn grozi kara pozbawiania wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się 8 grudnia o godz. 12 w kościele pw. Św. Mikołaja w Zgórsku,
Mszę św. poprzedzi różaniec (o godz. 11.00) za duszę zmarłej.