W sobotę, 28 grudnia, około godziny 18:00, na basenie MOSiR w Mielcu przy ulicy Solskiego doszło do dramatycznego zdarzenia, w wyniku którego 12-letnia dziewczynka omal nie utonęła. Dzięki szybkiej reakcji ratowników oraz zespołu ratownictwa medycznego udało się przywrócić jej funkcje życiowe. W ciężkim stanie została przetransportowana do szpitala w Rzeszowie, gdzie nadal przebywa.
Wiadomo już, że 12-letnia Milena trenuje pływanie od kilku lat, regularnie korzysta z pływalni w Mielcu, gdzie doskonali swoje umiejętności.
- To czołowa zawodniczka w Polsce w stylu motylkowym w kategorii 12 lat.
- poinformował w rozmowie z TVN24 Robert Wieczorek, trener i prezes MKS Iskar Stal Mielec.
Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mielcu, Bernadetta Krawczyk, poinformowała, że policja prowadzi dochodzenie pod kątem narażenia życia i zdrowia (z artykułu 160 Kodeksu karnego, który dotyczy narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu).
Przesłuchano także cały personel basenu, ratowników oraz kobietę, która jako pierwsza zauważyła ciało dziewczynki pod wodą i zawiadomiła obsługę. W śledztwie uczestniczą również rodzice poszkodowanej.
Na ten moment prowadzone są czynności dochodzeniowe na podstawie analizy monitoringu oraz zebranej dokumentacji i przeprowadzonych przesłuchań. Zostało wszczęte śledztwo w kierunku narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Śledztwo prowadzone jest w sprawie, nikomu nie postawiono zarzutów.
- poinformował prokurator rejonowy Konrad Włoszczyna.
Jak już ustalono z zapisu monitoringu basenowego, 12-letnia dziewczynka wykonywała wymagające ćwiczenia, przed zdarzeniem przepłynęła całą długość basenu bez wynurzania. Po chwili wypłynęła na powierzchnię, jednak szybko zaczęła opadać na dno, gdzie przebywała przez prawie trzy minuty.
Sytuację zauważyła jedna z pływających kobiet, która zareagowała, widząc, że dziewczynka nie wynurza się przez dłuższy czas. To ona podniosła alarm, przyciągając uwagę ratowników. Ci natychmiast przystąpili do działania, wyciągając młodą pływaczkę na brzeg i rozpoczynając akcję ratunkową.
Dziewczynkę przetransportowano do szpitala w Rzeszowie, gdzie lekarze wprowadzili ją w stan śpiączki farmakologicznej. Jej obecny stan zdrowia pozostaje nieznany.
Jak poinformował Robert Wieczorek z MKS Ikar Mielec, we wtorek 31 grudnia o godzinie 6:30 w kościele parafialnym pw. Ducha Świętego odbędzie się modlitwa w intencji zdrowia młodej pływaczki. W nabożeństwie wezmą udział członkowie społeczności Szkoły Podstawowej nr 6, do której uczęszcza dziewczynka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.