Technologiczne majstersztyki

Kto by przypuszczał, że w ciągu kilku lat rynek technologiczny zostanie zdominowany przez firmy wywodzące się z Państwa Środka? W świecie innowacji i ciągłego postępu możemy zauważyć interesujący trend. Konsumenci coraz częściej otrzymują produkty nowoczesne i przekraczające podstawowe oczekiwania. A do tego są nieprzyzwoicie tanie.

Marzenia stały się faktem

Wszystko ma swój początek. Pionierem i prekursorem urządzeń kieszonkowych była firma Apple odpowiedzialna m.in za skonstruowanie iPoda – pierwszego, niepozornego, kieszonkowego gadżetu do przechowywania i słuchania muzyki. W tym czasie firma z „nadgryzionym jabłkiem” wstrzeliła się w gusta i oczekiwania młodych ludzi dla których dostęp do swoich ulubionych utworów jeszcze nigdy nie był tak prosty. A to był dopiero początek…

Bowiem w 2007 roku świat obiegła informacja o wynalazku przełomowym. iPhone - bo o nim mowa wykraczał poza wszelkie wyobrażenia inżynierskie. Był to pierwszy smartfon oferujący niemal wszystko co posiadały już wtedy zaawansowane komputery osobiste a zarazem pierwszy z funkcją ekranu dotykowego oraz zastosowaną technologią „multitouch”, dzięki której komendy wykonuje się własnymi palcami.

Jednak mało kto wierzył, że wejdzie w posiadanie tak rewolucyjnego sprzętu. Zresztą produkty firmy Apple były piekielnie drogie i na urządzenia klasy Premium mogli sobie pozwolić tylko zamożni użytkownicy.

W niedługim czasie powstał kolejny świetny wynalazek o nazwie iPad - tablet z funkcjami smartfonu, z tą różnicą, iż posiadał z ogromny, sięgający 8 cali ekran dotykowy.

Chińska myśl fotograficzna

To, co było jeszcze do niedawna nieosiągalne bardzo szybko stało się chlebem powszednim dla krajów azjatyckich. Niepozorne i kompletnie niekojarzące się firmy takie jak Huawei, Xiaomi czy HTC postanowiły zainwestować ogromne pieniądze w rozwój technologii. I tak, oto po kilku latach mogliśmy podziwiać pierwsze efekty.

W roku 2015 Huawei mocno promował swoje najnowsze modele smartfonów z serii P8 z czego wersja P8 Lite okazała się prawdziwym hitem sprzedażowym w Polsce. Zarówno cena jak i możliwości jakie oferował smartfon zrewolucjonizował spojrzenie na Chińskie marki.

Rozwój smartfonu bardzo mocno kierował się w stronę aparatu, a raczej możliwość fotograficznych. Pod tym względem Huawei zaznaczył swoją obecność w światku najlepszych foto smartfonów tworząc modele z pionierskimi rozwiązaniami. Główny nacisk kładziono na zdjęcia w trudnych warunkach oświetleniowych. Cóż to było za zdziwienie gdy swoją premierę miał model Huawei P20 Pro oferujący genialny tryb nocny i doskonałe zdjęcia robione w dzień. Po raz pierwszy przekroczono barierę nieosiągalną do tej pory.

Ekran ponad wszystko

Od kilku lat zauważamy coraz większą „bezramkowość”, co przekłada się na proporcję ekranu. Ogromne ramki nad i pod ekranem wydawały się mało atrakcyjnie wizualnie a przy tym marnotrawiły sporo niewykorzystanej przestrzeni. Pierwszymi smartfonami z tzw. „bezramkowców” ogłoszono model wyprodukowany przez Samsunga - Galaxy S8, który mógł się poszczycić nieskazitelnym i pięknym designem.

W ślad za nim poszedł LG G6, który oferował świetne parametry a przy tym był również wodoszczelny i odporny na upadki. Tym samym Koreański producent kontynuował piękną serię smartfonów perfekcyjnych jeżeli chodzi o wygląd i jakość wykonania.

Nieunikniony postęp ale czy jeszcze robiący wrażenie?

Obecnie producenci prześcigają się w innowacjach i oferują coraz to ciekawsze rozwiązania. Przykładem mogą być wysuwane mechanicznie kamerki do robienia zdjęć selfie, które w ogólnym odczuciu nie robiły większego wrażenia. Chwila euforii kompletnie nie znalazła odzwierciedlenia i w kolejnych latach pomysł szybko porzucono. W tym przypadku eksperyment się nie udał...

Więc, czy rok 2021 zaskoczy nas naprawdę czymś rewolucyjnym i innowacyjnym? Czas pokaże.