Na miejsce natychmiast skierowano trzy zastępy straży pożarnej, a także zespoły ratownictwa medycznego. Na szczęście, mimo rozbicia maszyny, pilot zdołał opuścić kabinę o własnych siłach. Został następnie przekazany pod opiekę ratowników, którzy ocenili jego stan zdrowia. Wszystko wskazuje na to, że uniknął poważniejszych obrażeń.
Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną zdarzenia. Okoliczności incydentu będzie badać Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych (PKBWL), która została już poinformowana o zajściu.
Zdarzenia z udziałem szybowców nie należą do codzienności, ale latem — gdy warunki atmosferyczne sprzyjają sportom lotniczym — ryzyko wzrasta.
Komentarze (0)