reklama

Szkoła katolicka w Mielcu. Komentarz Piotra Duraka

Opublikowano:
Autor:

Szkoła katolicka w Mielcu. Komentarz Piotra Duraka - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościSzkoła katolicka, jeżeli jest dobrze zorganizowana i mądrze zarządzana, niesie ze sobą wiele korzyści i bardzo często stanowi o renomie danej społeczności.

Szkoły katolickie od lat utrzymują się w czołówce najlepszych szkół w Polsce, zarówno pod względem osiągnięć uczniów, średniej ocen nauczania, liczby laureatów konkursów przedmiotowych, jak i wyników egzaminów końcowych. Niewątpliwie plusy funkcjonowania szkoły katolickiej to: wysoki poziom nauczania, elitarność placówki i związana z nią możliwość doboru odpowiednich uczniów. Jednak, żeby owe plusy zaistniały, szkoła musi spełniać pewne warunki: godna płaca i właściwy czas pracy dla nauczycieli. Nieważne, czy placówka jest publiczna, czy prowadzona przez stowarzyszenie - nauczyciele powinni być wszędzie traktowani tak samo - przestrzegane powinny być zasady Karty nauczyciela: etat nauczycielski, to jest 18 godzin przy tablicy w tygodniu.

Należy zrozumieć, że większość obowiązków nauczyciele i tak wykonują w domu. Przydzielanie w szkole społecznej po 30-40 godzin tygodniowo nauczycielowi w budynku szkoły za taką samą stawkę jak nauczycielowi pracującemu w placówkach publicznych po 18 godzin jest niedopuszczalne.

Minusów szkoły katolickiej, przy zastosowaniu wyżej wymienionych warunków, jest niewiele. Na pewno do minusów można zaliczyć: wyższy koszt prowadzenia takiej placówki niż koszty utrzymania szkół publicznych. Ale tego nie da się uniknąć. Szkoły katolickie są częściowo opłacane przez rodziców uczniów (ok. 1000 zł za półrocze), choć korzystają również z pieniędzy publicznych. Jedna ideologia, jedna wiara - i brak od niej odstępstw. Wspólne rekolekcje, msze święte, wyjazdy do miejsc świętych i brak miejsca na inne myślenie, brak możliwości popularnych gdzie indziej zwolnień z religii - zasada: pasuje, a jak nie, są inne szkoły.

Pomysł szkoły katolickiej w Mielcu, będącej na wysokim poziomie, wypali tylko wtedy, gdy realizacją i prowadzeniem placówki zajmą się osoby kompetentne, doświadczone i dysponujące znacznymi środkami finansowymi, a kadra zostanie dobrana na zasadzie osiągnięć i kompetencji, nie zaś znajomości i sympatii politycznych.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE