O planach zamknięcia dojazdu do sklepów i domów osoby najbardziej zainteresowane dowiedziały się 1,5 tygodnia przed zamknięciem, z mediów społecznościowych. Oznacza to, iż nikt nie poinformował właścicieli sklepów, że 1 lipca nie będą mogli dojechać z towarem do swoich sklepów.
- Decyzja o zamknięciu dojazdu do rynku była podjęta zapewne nieco wcześniej, dlaczego nikt nie otrzymał o tym zawiadomienia? - zadają sobie pytanie sklepikarze.
To miejsca pracy, do których trzeba dojechać, dowieść towar, czasem w różnych godzinach. Osoby, które tam prowadzą swoje interesy, sklepy, potrzebują klientów, aby opłacić podatki, to jest ich źródło utrzymania.
- Decyzja zapadła, informacji zero - twierdzą zainteresowani. - Nawet nikt się nie pojawił, nie przysłano nam pisma... Kto i dlaczego zadecydował za nas, gdzie demokracja? Po wszystkich obostrzeniach to pierwsze miesiące, kiedy ponownie rozkręcamy firmy, a tu rzucają nam kłody pod nogi, 2 miesiące odcięcia nas od klientów!
A co ze starszymi osobami, ich dojazdem do domu?
Po licznych pytaniach uzyskano odpowiedzi o odpowiednich "przepustkach" wjazdu.
- Nie wiadomo komu przyszedł do głowy ten wręcz absurdalny pomysł. Sukiennice są Krakowie, pięknych zabytków nie ma, drzew - aby się schronić - też brakuje, więc jaki jest cel zamykania wjazdu na rynek poniedziałku do piątku? - zadają sobie pytania właściciele sklepów.
Po kolejnym spotkaniu, 30 czerwca decyzja zapadła i zamknięcie w lipcu dotyczyć będzie tylko weekendów. Co do sierpnia, nie znamy jeszcze planów. Cieszą się przedsiębiorcy, gdyż klient przez 2 miesiące niedogodnych zakupów mógłby znaleźć inne miejsce do wydawania swoich pieniędzy i nie wrócić.
Z radością przyjęli wiadomość też klienci.
- Zawsze bliżej to lepiej, bez dźwigania ciężkich zakupów - mówią.
Odetchnęli również mieszkańcy, z nieograniczoną możliwością wyjazdu do własnego domu czy kamienicy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.