Niedługo rozpocznie się proces w prawie śmierci 35-letniej Agaty M. z Rzędzianowic. 11 sierpnia ubiegłego roku kobieta szła chodnikiem przy ulicy Pułaskiego. Niespodziewanie została zaatakowana, sprawca zadał jej kilka ciosów nożem, które okazały się śmiertelne, mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Po kilku godzinach mąż zamordowanej zgłosił się na policję w Stalowej Woli z której pochodził. Został aresztowany, kilka miesięcy spędził na obserwacji sądowo-psychiatrycznej w Krakowie, podczas której biegli psychiatrzy oceniali jego poczytalności. Kobieta osierociła trójkę dzieci. O pierwszej rozprawie będziemy informować.